Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kapitan Zagłębia Sosnowiec: trzeba postawić kropkę nad "i"

TOS
www.zaglebie.eu
Do końca rozgrywek II ligi pozostały już tylko dwie kolejki. Nadal nie wiadomo jednak, które z drużyn awansują na zaplecze ekstraklasy. Wśród kandydatów jest Zagłębie Sosnowiec. O atmosferę w drużynie przed niedzielnym meczem w Kołobrzegu z Kotwicą zapytaliśmy kapitana Zagłębia Sebastiana Dudka.

Z czego wynika ścisk w tabeli II ligi?
Nie spodziewałem się, że to będzie tak wyrównana liga. Połączenie dwóch grup i utworzenie jednej mocniejszej na pewno wpływa na poziom drużyn, które występują w tych rozgrywkach. Myślę, że na pewno jest ciekawie. Jesteśmy w czołówce, jest siedem zespołów, które w dwóch meczach muszą zrobić wszystko, żeby wygrać i sobie zapewnić ten awans. To na pewno jest plus tej ligi. Silniejsi wytrwają i dostają przepustkę do wyższej ligi.

Taka sytuacja stresuje Was jako zawodników?
Dla nas też jest to dobre, bo wywołuje większą adrenalinę i motywację. Normalnie sezon dla większości zespołów kończył się dużo wcześniej, a tu siedem drużyn jest zainteresowanych walką o awans i siedem następnych gra z nimi. Na pewno będą emocje i wola walki. Na pewno będzie ciekawie

W dwóch ostatnich meczach gracie z drużynami pozornie słabszymi.
Szczerze powiem, że nie patrzę już z kim gramy i które miejsce te drużyny zajmują. Wyniki w tej lidze są tak nieprzewidywalne i różne. Górnik Wałbrzych już praktycznie spadł, a wcześniej wygrywał kilka meczów. Tak naprawdę miejsce w tabeli nie odgrywa żadnej roli przed spotkaniem i drużyny walczące o utrzymanie zrobią wszystko, żeby się utrzymać. Kotwica walczy jeszcze o utrzymanie i zrobią wszystko, żeby to zrobić. My wiadomo, o co walczymy. Puszcza Niepołomice tak samo jest jeszcze zamieszana w spadek. To będą dwa trudne mecze i dla nas będą takie, jakbyśmy grali z pierwszym czy drugim zespołem w tabeli.

Pięć ostatnich wyników Zagłębia to remisy.
Tak naprawdę w pięciu meczach zrobiliśmy pięć punktów, a mogliśmy piętnaście. Z drugiej strony, nie przegraliśmy. Jesteśmy dziesięć czy dwanaście meczów bez porażki. Odrobiliśmy dziewięć punktów do lidera. Wiadomo, że to są statystyki i one nie grają. Nie patrzymy co będzie, jak następny mecz zremisujemy. Przed nami następna kolejka i ostatnia, w której musimy powalczyć o zwycięstwa, a boisko zweryfikuje to, co w danym dniu możemy zrobić.

Będzie za tydzień radość w Sosnowcu?
Myślę, że już jest radość. Jakbyśmy nie mówili to jesteśmy bardzo wysoko. Trzeba postawić kropkę nad "i", bo jesteśmy uzależnieni wyłącznie od siebie. Nie można w sporcie czegoś przewidzieć, ale zrobiliśmy tak dużo, że szkoda byłoby to zmarnować. Jesteśmy silni i gotowi, żeby podjąć tę walkę, a boisko to zweryfikuje.


*Uwaga na kleszcze! Jak rozpoznać i leczyć boreliozę? Sprawdż tutaj
*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*Koszmarny wypadek w aquaparku Nemo w Dąbrowie. Chłopak ma zmasakrowaną twarz
*NA ŻYWO Akcja ratunkowa w KWK Wujek Śląsk trwa. Szukają 2 górników
*Nowe becikowe: 1 tys. zł przez 12 miesięcy ZASADY + DOKUMENTY
*Śląsk Plus. Zobacz nowe wydanie interaktywnego tygodnika o Śląsku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!