Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GKS Tychy: Z nowym prezesem oraz stadionem do... II ligi?

Tomasz Kuczyński
Tomasz Hajto przyszedł do GKS-u Tychy, aby ratować zespół przed spadkiem do II ligi. Jego misja zawisła na ostatnim meczu
Tomasz Hajto przyszedł do GKS-u Tychy, aby ratować zespół przed spadkiem do II ligi. Jego misja zawisła na ostatnim meczu Arkadiusz Ławrywianiec
Piłkarze GKS-u Tychy w tym sezonie nie wygrali ani razu na wyjeździe, ale żeby się utrzymać muszą zdobyć trzy punkty na boisku Dolcanu w Ząbkach!

Misja prawie niemożliwa - tak powinien nazywać się ostatni odcinek serialu pod tytułem "GKS Tychy gra o pozostanie w I lidze". Sytuacja po względem matematycznym jest bardzo prosta: tyszanie zajmują barażowe, 15. miejsce i mają punkt przewagi nad Pogonią Siedlce, która w ostatniej kolejce dostanie trzy punkty za walkower z Flotą Świnoujście. GKS musi więc wygrać w sobotę z Dolcanem w Ząbkach, aby uniknąć bezpośredniej degradacji do II ligi.

Tyszanie przegrali w sobotę w derbach z GKS-em Katowice 0:3 doprowadzając do wściekłości swych kibiców, którzy nie szczędzili ostrych słów wobec piłkarzy i trenera Tomasza Hajty. Fani tyskiego klubu z jednej strony z dumą patrzą na nowy stadion, ale z drugiej bardzo obawiają się, że ich zespół zagra w lipcu w meczu otwarcia z niemieckim ekstraklasowcem FC Koeln jako drugoligowiec!

- Został nam decydujący pojedynek na wyjeździe, musimy wziąć się w garść i wyszarpać to zwycięstwo w Ząbkach - podkreśla zawodnik GKS-u Mateusz Grzybek. - Tutaj już nie ma kalkulacji, liczą się tylko trzy punkty. Jako tyszanin po prostu nie wierzę w spadek, cały czas mam nadzieję, że na nowym stadionie w Tychach będziemy grali w pierwszej lidze.

- Nie wiem, czy miałem tak ciężki moment przez całe moje lata grania w piłkę. To nie jest łatwa dla mnie sytuacja, szczególnie, że jestem na początku mojej pracy trenerskiej - mówił Hajto po porażce z GieKSą. - Jeszcze wszystko mamy w swoich nogach i w ostatniej kolejce będziemy walczyć o baraże - dodał.

Tak się złożyło, że Dolcan prowadzi Dariusz Dźwigała, który był asystentem Hajty, kiedy ten trenował Jagiellonię Białystok. Obaj grali razem w Górniku Zabrze. Część kibiców GKS-u wiąże z tym nadzieję, ale tzw. dobrze poinformowani twierdzą, że Hajto i Dźwigała ostatnio nie przepadają za sobą. Przed meczem z GKS-em Katowice mówiło się o śląskiej solidarności, ale na boisku nie było sentymentów.

- To już nie jest to, co było kiedyś. Takie podteksty i głosy, które się pojawiały, były troszeczkę śmieszne, a wręcz żenujące - skwitował strzelec goli dla GieKSy Grzegorz Goncerz.

GKS Tychy ma nowego sternika. Rada Nadzorcza Tyski Sport SA wybrała prezesa, który zastąpił Alinę Sowę po jej rezygnacji na początku maja. To Grzegorz Bednarski. Nowy prezes ma 36 lat. Jest rodowitym tyszaninem, absolwentem Uniwersytetu Śląskiego. Pracował w Miejskim Zarządzie Budynków Mieszkalnych Tychy oraz w Urzędzie Miasta. Od 2010 roku pełnił funkcję dyrektora Departamentu Rynku i Ciepła w firmie Tauron Ciepło, gdzie odpowiadał m.in. za sprzedaż usług, rozwój rynku i obsługę klienta.

Prezes Tyskiego Sportu SA odpowiada za budowę stadionu oraz za trzy sekcje - hokeja (GKS Tychy jest mistrzem Polski), koszykówki i piłki nożnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!