Do sklepu na ulicy Wojewódzkiej wszedł mężczyzna. Udawał zwykłego klienta. Wziął koszyk, do którego włożył osiem puszek piwa. Zamiast do kasy, skierował się w stronę drzwi. Zauważyły to ekspedientki, które próbowały udaremnić kradzież. Złodziej zaczął je szarpać i odpychać. Najprawdopodobniej kobietom udałoby się powstrzymać złodzieja gdyby nie jego wspólnik, który czekał przed sklepem. Drugi bandyta widząc, że jego kompan jest w opałach wbiegł do sklepu i pomógł mu w ucieczce. Ekspedientki natychmiast pinformowały o napadzie policjantów i przekazały rysopisy sprawców. Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania bandytów. Zauważyli ich w bramie oddalonego o kilkaset metrów od sklepu budynku. Kończyli pić zrabowane piwo. Obaj zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Prokurator zastosował wobec nich policyjny dozór. Każdemu z nich grozi 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?