Jak informuje Elwira Jurasz, oficer prasowy bielskiej policji, do zdarzenia doszło w jednym z bielskich mieszkań. 30-latek poprosił znajomych o udostępnienie komputera z dostępem do internetu. Zalogował się na swoje konto bankowe, a następnie zatelefonował do konsultantów w banku, zarzucając im, że okradli jego rachunek.
- Jego agresja rosła z minuty na minutę i kiedy rozmowy telefoniczne nie odniosły rezultatu, rozładował swoją frustrację na sprzęcie komputerowym. Zrzucił na podłogę monitor, skopał komputer powodując szkody w wysokości blisko 2 000 zł. Kiedy i to nie poskutkowało, zaatakował właścicieli mieszkania i groził im śmiercią - relacjonuje Jurasz.
33-letni mężczyzna i jego o rok młodsza partnerka wezwali na miejsce policjantów, którzy obezwładnili napastnika i zakuli go w kajdanki. Badanie stanu jego trzeźwości dało wynik blisko promila alkoholu. 30-latek został zatrzymany. Przewieziono go do policyjnego aresztu.
Nazajutrz usłyszał zarzuty. W czasie przesłuchania tłumaczył się, że nic nie pamięta z poprzedniego dnia. O jego dalszym losie rozstrzygnie wkrótce prokurator.
*ZOBACZ WYNIKI WYBORÓW PREZYDENCKICH 2015 + OPINIE, KOMENTARZE, ZDJĘCIA, WIDEO
*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*Gdzie jest burza? Gwałtowny deszcz i grad [MAPA BURZOWA POLSKI ONLINE, RADAR BURZOWY]
*Matura 2015 bez tajemnic: PYTANIA + ARKUSZE + ODPOWIEDZI
*NA ŻYWO Akcja ratunkowa w KWK Wujek Śląsk trwa. Szukają 2 górników
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?