Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Są efekty walki z nadwagą. Śląskie ma najmniej w Polsce otyłych dzieci

Katarzyna Domagała-Szymonek
Otyłość jest główną przyczyną:  udarów mózgu, cukrzycy, raka jelita grubego i nocnego bezdechu
Otyłość jest główną przyczyną: udarów mózgu, cukrzycy, raka jelita grubego i nocnego bezdechu grafika Marek Michalski
Mamy powody do radości. W Śląskiem najmniej dzieci w Polsce ma problemy z nadwagą i otyłością. Pomogła moda na zdrowy tryb życia i autorskie programy, jakie działają w żłobkach czy szkołach

W województwie śląskim jest najmniejszy odsetek uczniów w Polsce mających problemy z wagą. Takie wnioski płyną z danych przedstawionych przez Instytut Żywności i Żywienia. W Śląskiem nadmierną masę ciała stwierdzono u 16,5 proc. badanych uczniów. Tymczasem w woj. mazowieckim problemy z wagą ma aż 32 proc. uczniów. Średnia krajowa wynosi 22,3 proc.

Dużo robimy, to są efekty

Skąd te pozytywne wyniki? Dr Beata Całyniuk z Zakładu Żywienia Człowieka Śląskiego Uniwersytetu Medycznego uważa, że składa się na to wiele czynników.

- Świadomość ludzi na temat zdrowego żywienia jest coraz większa, coraz chętniej korzystamy z pomocy dietetyków. Dochodzi też moda na aktywność fizyczną. Pamiętajmy też, że w szkołach w regionie działa cały szereg programów edukacyjnych na temat zdrowego trybu życia - wylicza dr Całyniuk.

I właśnie ten ostatni aspekt wyróżnia nas na tle Polski. Na przykład w Tychach przedszkolaki same prowadzą ogródki warzywne. Zaś Wojewódzka Stacja Sanitarno Epidemiologiczna w Katowicach uruchomiła program "Żywienie na wagę zdrowia", przy którym współpracuje dr Całyniuk.

- Ze szkoleniami i warsztatami dotyczącymi prawidłowego układania jadłospisów staramy się docierać do osób odpowiedzialnych za żywienie dzieci już od najmłodszych lat, czyli do kucharek czy intendentek pracujących w żłobkach, przedszkolach i szkołach - wyjaśnia Beata Kempa, rzecznik WSSE. - Liczymy, że z rad i propozycji jadłospisów korzysta też w domu wielu rodziców - dodaje.

Jednym z najważniejszych elementów programu jest możliwość przesłania przez placówki propozycji jadłospisówdo Sląskiego Uniwersytetu Medycznego. Specjaliści ocenili już ponad 5 tys. jadłospisów. Wyliczali ich wartość energetyczną i odżywczą. Głównym grzechem było: za dużo tłuszczów w posiłkach, a za mało węglowodanów. Z zaleceniami odesłali poprawione wersje. Stworzyli też swoje ogólnodostępne propozycje menu.

Nie siadajmy na laurach

Dane przedstawione przez IŻŻ, to wyniki badania "Zapobieganie nadwadze i otyłości oraz chorobom przewlekłym poprzez edukację społeczeństwa w zakresie żywienia i aktywności fizycznej". Na przełomie 2007 - 09 podobne badadnia dotyczące problemu nadwagi i otyłości wśród dzieci i młodzieży przeprowadziło Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Wyniki badania OLAF, pokazują, że wtedy w Śląskiem nadmierną masę ciała stwierdzono u 16,6 proc. badanych.

Dietetycy i pediatrzy podkreślają, że aby utrzymać ten pozytywny trend nie wolno nam siąść na laurach. Zarówno rodzicom, którzy zaszczepiają w swoich dzieciach zdrowe nawyki i chęć ruchu, jak i szkołom i organizacjom, które otwierają kolejne projekty. - Przed nami kolejna edycja "Żywienia na wagę zdrowia", i wiem, że do sanepidu zgłaszają się nowe szkoły. To bardzo cieszy, bo musimy pamiętać, że walka z nadwagą i otyłością to proces długofalowy - komentuje dr Całyniuk.

Jolanta Sadowska, dyrektorka SP Nr 37 w Bytomiu wprowadziła do szkoły wiele programów edukacyjnych (zapisali się też do kolejnej edycji programu). - Usunęliśmy ze sklepiku niezdrową żywność, uczniowie nie kupią napojów gazowanych, batonów czy chipsów, kontrolujemy czy systematycznie ćwiczą na lekcjach wychowania fizycznego, na stołówce staramy się serwować posiłki przygotowywane według rad zawartych w sanepidowskim programie - mówi Sadowska.

- Jednak kiedy widzę, co niektóre maluchy przynoszą na drugie śniadanie to wiem, że przed nami jeszcze sporo pracy. Do zmian trzeba wciąż zachęcać rodziców - zauważa pani dyrektor.

Gruby czyli chory

Eksperci z warszawskiego IŻŻ, podkreślają, że nadwaga i otyłość to nie tylko problem natury estetycznej, a zjawisko, które ma o wiele poważniejsze konsekwencje.

- Nadwaga i otyłość są obecnie największym zagrożeniem dla zdrowia publicznego w Polsce i na świecie - podkreśla prof. Mirosław Jarosz, dyrektor IŻŻ w Warszawie. - Wciąż nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że otyłość jest główną przyczyną takich chorób przewlekłych, jak choćby cukrzyca typu drugiego, choroby układu krążenia (udar mózgu, nadciśnienie tętnicze), nowotwory złośliwe (rak jelita grubego, sutka, gruczołu krokowego), kamica żółciowa czy nocny bezdech - wylicza profesor.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!