Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Copa America 2015: Urugwaj – Jamajka 1:0 ZDJĘCIA Debiutant postraszył obrońców tytułu

Andrzej Czekaj
Copa America 2015: Urugwaj - Jamajka 1:0
Copa America 2015: Urugwaj - Jamajka 1:0 Luis Hidalgo
Copa America 2015: W meczu grupy B rozgrywanego w Chile turnieju Copa America obrońca trofeum sprzed czterech lat – reprezentacja Urugwaju nie bez problemu poradziła sobie z debiutantem na tej imprezie – zespołem Jamajki.

Copa America 2015

Drużyna Urugwaju – triumfatora ostatniej edycji Copa America przystępowała do spotkania w portowym mieście Antofagasta z debiutującą na tej imprezie Jamajką w roli zdecydowanego faworyta. Co prawda ekipa trenera Oscara Tabareza musiała radzić sobie bez takich zawodników jak Diego Forlan (koniec kariery przyp. red.) czy zawieszonego za ugryzienie Giorgio Chielliniego podczas ostatnich mistrzostw świata Luisa Suareza. Mimo braku tej dwójki wartościowych piłkarzy wydawało się, że groźne akcje i gole dla zespołu, który już piętnastokrotnie w swojej historii sięgał po Copa America będą tylko kwestią czasu. Tymczasem zwycięzca ubiegłorocznego Pucharu Karaibów nie ustępował utytułowanemu rywalowi, zwłaszcza pod względem szybkościowym.

Przez pierwsze trzydzieści minut spotkania obie drużyny skupiały się głównie na opanowaniu inicjatywy w środkowej części boiska. Aktywni w tym fragmencie meczu w drużynie Urugwaju byli Cristian Rodriguez – gracz Atletico Madryt oraz Alvaro Pereira – zawodnik argentyńskiego klubu Estudiantes La Plata. Jednak groźne uderzenia wspomnianej dwójki graczy pewnie wyłapywał jamajski bramkarz Duwayne Kerr na co dzień występujący w norweskim zespole Sarpsborg 08 FF.

Im bliżej końca pierwszej połowy tym oba zespoły zaczęły groźniej atakować. Najpierw po indywidualnej akcji bliski premierowego gola dla Jamajki był Darren Mattocks – gracz kanadyjskiego klubu Vancouver Whitecaps. Jego strzał w ostatniej chwili zablokowali jednak obrońcy urugwajscy. W odpowiedzi dwie sytuacje do zdobycia bramki miał Edison Cavani. Za pierwszym razem napastnik Paris Saint – Germain był trzymany za koszulkę w polu karnym. Sędzia jednak nie dopatrzył się przewinienia w tej akcji. Chwile potem Cavani ponownie znalazł się w dogodnej sytuacji bramkowej po dośrodkowaniu Nicolasa Lodeiro, jednak i tym razem do szczęścia Urugwajowi zabrakło niewiele. Po wyrównanej grze pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.

Drugą część meczu z animuszem rozpoczęli Urugwajczycy. Ich akcje były szybkie, kombinacyjne i sprawiające sporo kłopotów drużynie Jamajki. Kluczowa dla losów meczu okazała się 52. minuta tego spotkania. Wówczas po dośrodkowaniu z rzutu wolnego piłkę w polu karnym Jamajczyków zgrał Jose Jimenez, a Cristianowi Rodriguezowi nie pozostało nic innego jak skierować futbolówkę do siatki.

Stracony gol nie podłamał Jamajczyków, wręcz przeciwnie starali się szybko doprowadzić do wyrównania. Bliski tego celu był Giles Barnes – próbujący wykorzystać błąd Fernando Muslery, jednak piłka przeleciała tuż obok słupka. Szczęścia próbowali także Deshorn Brown, Kemar Lawrence i Lance Laing, ale nie zdołali odwrócić losów meczu. W samej końcówce wyśmienitą okazję na podwyższenie prowadzenia mieli Urugwajczycy, ale Cristian Rodriguez tym razem nieznacznie się pomylił i wynik nie uległ już zmianie.

*Tragedia na drodze. Kierowca busa wjechał w rowerzystów. Matka i dziecko nie żyją
*Tak wygląda certyfikowany dom pasywny w Bielsku-Białej. Ogrzewanie to tylko 400 zł rocznie
*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*Ostatnia tona węgla w Sosnowcu. Górnicy żegnają kopalnię Kazimierz-Juliusz ZDJĘCIA + WIDEO
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!