Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Częstochowa: Pani prokurator podczas joggingu dogoniła i zatrzymała pijanego kierowcę

Bartłomiej Romanek
Jedna z częstochowskich prokuratorek udowodniła, że sprawność fizyczna może się przydać w każdych okolicznościach. Kobieta w piątek wieczorem poszła pobiegać, a zatrzymała nietrzeźwego kierowcę. Pani prokurator pobiegła za samochodem prowadzonym przez pijanego i uniemożliwiła mu dalszą jazdę.

12 czerwca 2015 roku w godzinach wieczornych, prokurator pracująca w Prokuraturze Rejonowej w Częstochowie wyszła wieczorem z domu, aby pobiegać. W okolicach ulicy Borelowskiego zauważyła mężczyznę, który chwiejnym krokiem podszedł do samochodu marki Mercedes Sprinter, wsiadł do niego i odjechał.

- Prokurator telefonicznie zawiadomiła o zdarzeniu oficera dyżurnego policji i pobiegła za samochodem, który osiedlowymi uliczkami zmierzał w kierunku ulicy Dekabrystów. Gdy w pobliżu przychodni lekarskiej, znajdującej się przy tej ulicy, kierowca zatrzymał pojazd, prokurator otworzyła drzwi samochodu i zabrała mu kluczyki ze stacyjki. Wtedy do zdarzenia włączył się przypadkowy przechodzień, który razem z panią prokurator uniemożliwił kierowcy oddalenie się z tego miejsca. Potem zatrzymujący mężczyznę, oddali go w ręce przybyłego patrolu policji - relacjonuje Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy częstochowskiej prokuratury.

Po przewiezieniu kierowcy do komisariatu ustalono, że zatrzymanym jest mieszkaniec pobliskiego bloku 56-letni Tomasz Sz. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało u niego 2 promile alkoholu.

Następnego dnia Tomaszowi Sz. przedstawiono zarzut popełnienia przestępstwa prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Podejrzany przyznał się do przedstawionego mu zarzutu i złożył wniosek o skazanie go bez przeprowadzenia rozprawy.

Tomasz Sz. wniósł o wymierzenie mu kary 8 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania na okres próby 2 lat, 4 lat zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych i świadczenia pieniężnego w kwocie 8.000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym.

Pani prokurator na pytanie, czy nie obawiała się reakcji pijanego kierowcy na jej działania odpowiada: „w ogóle o tym nie pomyślałam, to był prokuratorski odruch", ale kategorycznie zabrania ujawnienia swojego nazwiska.

- Zgodnie z przepisami kodeksu postępowania karnego, każdy obywatel ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku przestępstwa lub w pościgu podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa, jeżeli zachodzi obawa ukrycia się tej osoby lub nie można ustalić jej tożsamości. Ujętą osobę należy niezwłocznie oddać w ręce policji - przypomina Tomasz Ozimek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!