Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Ballada o lekkim zabarwieniu erotycznym" wraca do TVP1

Grażyna Kuźnik
Ballada o lekkim zabarwieniu erotycznym
Ballada o lekkim zabarwieniu erotycznym TVP
Serial dokumentalny "Ballada o lekkim zabarwieniu erotycznym" w 2003 roku wywołał skandal. TVP dostała karę za emisję tego filmu. Widzowie zobaczyli od podszewki biznes erotyczny, gdzie głównymi bohaterkami są zagubione dziewczyny z małych miejscowości. Film jednak nie tylko budzi współczucie, ale też śmieszy, denerwuje, mówi prawdę o ludzkiej małości. Jednym z bohaterów jest Mirosław N., właściciel śląskiej agencji werbującej erotyczne modelki.

W TVP1 podczas wakacji będzie można obejrzeć ponownie całą ”Balladę o lekkim zabarwieniu erotycznym” czyli 12 odcinków w cyklu "Niedawno w Polsce". Emisję zaplanowano na poniedziałki, środy i piątki po godz. 23.00. Oprócz „Ballady” Ireny i Jerzego Morawskich Jedynka w tym cyklu proponuje też inne telenowele dokumentalne, takie jak "Prawdziwe psy" czy "Taśmy grozy".

O Mirosławie N. z Chorzowa „Dziennik Zachodni” pisał wielokrotnie, gdy królował w telewizji i później, kiedy sława minęła, a jego procederem zainteresowała się katowicka prokuratura. Mówił nam w nieco gorszych dla niego czasach: - Szukałem dla siebie miejsca w show-biznesie od kilku lat. Dziś moja firma organizuje zapasy w błocie, kisielu i walki w oleju na ringu. Zatrudniam około 25 dziewcząt ze Śląska, Opolszczyzny, okolic Bielska i Częstochowy. Występujemy w Polsce, często także dla państwowych instytucji, oraz w Niemczech.

Na swojej stronie internetowej zachęcał:” Kilkanaście wysportowanych dziewcząt, każda inna, każda sexy może odwiedzić właśnie Twój lokal. Kiedy tylko chcesz możesz zaprosić nasze dziewczyny do swojej dyskoteki. Zależy tylko od Ciebie, jaką będziesz chciał stworzyć atmosferę w lokalu. Lubisz piękno, wspaniałą zabawę, trochę erotyki i niezapomniane chwile? Jeśli tak, to my Cię nie zawiedziemy!!!"

Bijące się dziewczęta zamawia u Mirosława N. na imprezę integracyjną nawet Poczta Polska. Ale szału nie ma, biznes podupada.
Mirosław N. nie zgadzał się z opinią, że wykorzystuje dziewczyny. Oburzał się: - To bzdura: one wybrały właśnie taki zawód i taki sposób na życie. Wszyscy na tym zarabiamy.

Jeszcze raz jest o nim głośno, gdy pięć lat temu policja zatrzymuje go pod zarzutem handlu ludźmi. Śląscy policjanci współpracują w tej sprawie z włoskimi organami ścigania. Według prokuratury, Mirosław N. werbował Polki do pracy we Włoszech, obiecywał im legalne zatrudnienie, ale trafiały w ręce włoskich gangsterów, którzy wykorzystywali je i zmuszali do prostytucji. Proces Mirosława N., z udziałem zagranicznych służb, trwa nadal.

Dwa miesiące temu rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach Leszek Goławski poinformował, że oskarżono również Halinę G., akt oskarżenia trafił do Sądu Okręgowego w Katowicach. Halina G. miała również werbować kobiety do pracy we Włoszech z wiedzą, co je tam czeka.


*BURZOWA MAPA POLSKI ONLINE Gdzie jest burza i przygotuj się [RADAR BURZOWY]
*Tak wygląda certyfikowany dom pasywny w Bielsku-Białej. Ogrzewanie to tylko 400 zł rocznie
*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*Samochód staranował w przystanek w Chorzowie. Kobieta w szpitalu
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo