Ciała górników z kopalni Wujek Śląsk wydobyte. Górników zabił metan WIDEO

AKTUALIZACJA GODZ. 20.50

Przed godz. 17 ratownicy weszli do dowierzchni badawczej "1", gdzie przeszli kilkanaście metrów i doszli do ciał poszukiwanych górników. O godz.17:21 ciała transportowano przez chodnik ratowniczy do bazy, natomiast o godz. 18:38 ciała zostały wydane na powierzchnię. Jak poinformował Wojciech Jaros na konferencji prasowej, w momencie kiedy ratownicy górniczy po raz pierwszy doszli do ciał, w miejscu tym panowała temperatura 52 st. C.

Na tym akcja się nie kończy. Ponieważ wstrząs zrujnował system przewietrzania w tym rejonie, muszą być ustawione odpowiednie tamy. Cały rejon musi być zamknięty, więc akcja potrwa jeszcze kilka dni. W międzyczasie trzeba wycofać kombajn, transport (czyli taśmociąg), kolejkę podwieszaną i wszystko to, co ratownicy ciągnęli za sobą.

Co będzie dalej z rejonem gdzie doszło do wstrząsu? Cały rejon najprawdopodobniej zostanie zamknięty, choć nie ma jeszcze formalnej decyzji w tej sprawie. Być może Holding przywróci eksploatację na drugiej ścianie na poziomie 1050 m, tej wysuniętej bardziej na północ. Decyzja jednak zapadnie po szczegółowych ekspertyzach.

Jak dodał Jaros, uwięzienie górnicy zmarli prawdopodobnie wskutek metanu. - Przyczyną śmierci był najprawdopodobniej metan. Sytuacja pod ziemią wyglądała tak, że było coraz mniej tlenu, a coraz więcej metanu. Człowiek w tych warunkach słabnie, zapada w śpiączkę, później następuje zejście - powiedział rzecznik KHW i dodał, że oficjalna przyczyna zgonu zostanie stwierdzona przez patologa.

Górnicy którzy zginęli na kopalni Wujek-Śląsk mieli 44 i 36 lat.

AKTUALIZACJA GODZ. 20.45

O godz. 18.38 na powierzchnię wydobyto 2 ciała górników. Zginęli 1 km pod ziemią po wstrząsie z 18 kwietnia br.
AKTUALIZACJA GODZ. 19.00

Trwa akcja wydobycia ciał poszukiwanych górników.

AKTUALIZACJA GODZ. 17.00

O godz. 15.50 przecinka ratownicza została połączona z dowierzchnią badawczą „1” . Ratownicy wycięli siatkę obudowy, powiększając otwór. Około 17.00 weszli do dowierzchni badawczej „1”. Mieli do pokonania kilkanaście metrów, by wydostać ciała poszukiwanych.

O godz. 17.20
rozpoczęto transport ciał z przecinki "4" do bazy ratowników. Akcję wydobycia i transportu przeprowadza zastęp ratowników z kopalni Wujek, ruchu Śląsk; ubezpiecza zastęp ratowników z kop. Murcki-Staszic.

Po wydobyciu ciał akcja będzie nadal prowadzona - trzeba wycofać sprzęt, otamować rejon.

AKTUALIZACJA GODZ. 16:00:

Ratownicy przebili się do db 1, wydobędą ciała dzisiaj wieczorem - poinformował rzecznik KHW.

***

Akcja ratownicza w kopalni Wujek-Śląsk:

Jak poinformował Wojciech Jaros z Katowickiego Holdingu Węglowego, warunki panujące pod ziemią były dzisiaj sprzyjające dla prowadzenia akcji. Nie wiadomo natomiast, kiedy dokładnie nastąpi moment wydobycia ciał poszukiwanych górników. Może to nastąpić dzisiaj wieczorem, w nocy lub jutro rano. Wszystko zależy od dalszych warunków pod ziemią i tego, czy po drodze nie pojawią się dodatkowe komplikacje.

Ratownik Piotr Obłój: Górnicy z KWK Wujek wybrali złą drogę. Tylko że tego nie mogli wiedzieć...

Akcja ratownicza trwa już od 18 kwietnia. Ciała górników odnaleziono w poniedziałek 15 czerwca. Wtedy też podjęto decyzję o wycofaniu kombajnu i zmianie kierunku drążenia, ponieważ ciała znalazły się w trudno dostępnym miejscu.

*BURZOWA MAPA POLSKI ONLINE Gdzie jest burza i przygotuj się [RADAR BURZOWY]
*Tak wygląda certyfikowany dom pasywny w Bielsku-Białej. Ogrzewanie to tylko 400 zł rocznie
*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*Samochód staranował w przystanek w Chorzowie. Kobieta w szpitalu
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE