Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Częstochowa, Kocin: Policja zlikwidowała nielgalną wytwórnię alkoholu

Beata Marciniak
Policjanci z Wydziału dw. z PrzestępczościąGospodarczą KMP w Częstochowie zlikwidowali nielegalną wytwórnię alkoholu.Urządził ją w swoim gospodarstwie w Kocinie 60-letni mieszkaniec powiatu częstochowskiego.

Stróże prawa zarekwirowali prawie 4 tysiące spirytusu bez polskich znaków akcyzy. - W gospodarstwie tym oprócz nielegalnej hurtowni znajdowała się i wytwórnia. Dochodziło tam do przerabiania spirytusu na markowe alkohole, często znanych i luksusowych marek - mówi podinsp. Joanna Lazar, rzecznik prasowy KMP.

Nielegalny spirytus był przerabiany i rozlewany w markowe butelki, które oklejano nielegalnymi hologramami. Najprawdopodobniej też trafiały one za pośrednictwem półhurtowników do sklepów gdzie były sprzedawane jako markowe wysokoprocentowe trunki. Policjanci znaleźli także 618 już przetworzonych butelek różnego rodzaju wódek, przygotowanych w kartonach do sprzedaży. Oprócz alkoholu, w pomieszczeniach gospodarczych znajdowały się różnego rodzaju pompy i wężyki, a także nakrętki na butelki, podrabiane etykiety, hologramy, 120 kilogramów nielegalnego tytoniu oraz broń gazowa na którą 60-latek nie miał pozwolenia.

60-letni właściciel gospodarstwa usłyszał już policyjne zarzuty posiadania znacznej ilości wyrobów alkoholowych i tytoniu bez polskich znaków akcyzy. - Mężczyzna ten swoją nielegalną działalnością naraził skarb państwa na uszczuplenie podatku na ponad 249 tysięcy złotych - dodaje Lazar. - Dodatkowo przedstawiono mu zarzut przechowywania i posiadania podrobionych polskich znaków akcyzy a także prowadzenia obrotu hurtowego napojami alkoholowymi. Czynności w tej sprawie trwają.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!