Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Idea 1. Ludzie. Najważniejsi? Ty, ja, my, elity, obywatelskość. Zastanawia się red. Marcin Zasada

Marcin Zasada
Ludzie? My. Nie węgiel, nie autostrady, nie tradycje. My jesteśmy najważniejszym kapitałem województwa śląskiego - od jego zurbanizowanych i uprzemysłowionych obszarów po rolnicze wsie i beskidzkie kurorty. Więc nasza jakość życia: z pracą i perspektywami, w dobrze urządzonej i zarządzanej przestrzeni, z którą czujemy więź, z politycznymi i lokalnymi elitami, którym powierzamy to zarządzanie - to coraz częściej suma argumentów, które decydują o takim, a nie innym miejscu zamieszkania. To dlatego ta pierwsza z 4 idei dla regionu, o których dziś zaczynamy dyskutować, jest ideą kluczową, "master ideą".

Idea 1. Ludzie. Najważniejsi? Ty, ja, my, elity, obywatelskość. Zastanawia się red. Marcin Zasada

Ta idea jest naszym celem, przy której 3 pozostałe stanowią środki konieczne do osiągnięcia tego celu, bardzo istotne, rzecz jasna. Mówiąc o ludziach, mówimy o nas samych z osobna i o wspólnotach, które tworzymy. Oto najważniejsze zagadnienia, które poruszać będziemy w szczegółowej dyskusji.

Woj. śląskie potrzebuje politycznych elit zamiast partyjnego mięsa. W mijającej kadencji Sejmu ten problem został obnażony mocniej niż kiedykolwiek. Klęska ustawy metropolitalnej, kompromitująca bezradność polityków w trakcie kryzysu górniczego, niepowodzenia ustaw dedykowanych śląskim aspiracjom tożsamościowym - to tylko kilka argumentów. Czego jednak oczekiwać od regionalnej reprezentacji w Sejmie, która nie była w stanie nawet ukonstytuować się w grupę parlamentarną?

Mamy w parlamencie największą - po woj. mazowieckim - reprezentację poselską. Biorąc jednak pod uwagę skuteczność lobbingu i wpływania na główne ośrodki decyzyjne w państwie, mamy również do czynienia z największym rozczarowaniem. Ono nie minie, dopóki posłowie nie zmodyfikują swoich priorytetów: z partyjnych - na regionalne.

Ruchy obywatelskie! Tak wiele mówi się o przyszłości demokracji partycypacyjnej (w odróżnieniu od przedstawicielskiej, którą praktykujemy) opartej na obywatelskiej aktywności. Ale tę blokują dziś najróżniejsze przeszkody - od niechęci polityków, po absurdalne przepisy i wymogi, którym zrzeszający się muszą sprostać.

Pod tym względem polskie prawo wciąż traktuje ruchy miejskie, oddolne stowarzyszenia, jak spółki handlowe. I druga sprawa - stosunek polityków do inicjatyw obywatelskich. Od lat np. oddolna inicjatywa ustawodawcza, wbrew pobożnym życzeniom rządzących, jest lekceważona i spychana na margines.

Ślązacy sami mają w tej sprawie wiele do powiedzenia
To problem, którego nie da się rozwiązać jednym podpisem. Lekceważenie go w dłuższej perspektywie prowadzi nas do demograficznej i ekonomicznej katastrofy. Co takiego? Rodzina!

Śląsk ma w tej dziedzinie dobre tradycje. Ale dziś Ślązaczki chętnie rodzą dzieci w Wielkiej Brytanii. W całym województwie śląskim wciąż spada tzw. dzietność, wskutek choćby niedostatecznego bezpieczeństwa socjalnego. Czas najwyższy, by posłowie przestali zajmować się tematami zastępczymi.

Co z Uniwersytetem Śląskim? Rolą śląskich parlamentarzystów absolutnie jest walka o utrzymanie pozycji uczelni w kraju.
Z ministerstwa nauki dobiegają bowiem pomysły jej marginalizacji - kosztem innych ośrodków. W przyszłym tygodniu napiszemy więcej na ten temat.

Był czas, po marksistowsku, myślenia o bazie. Teraz woj. śląskie musi przede wszystkim myśleć o nadbudowie. Czyli o tym wszystkim, co sprawiałoby, że nasze miasta staną się na tyle atrakcyjne do życia, że będą w stanie przynajmniej zatrzymać swoich młodych mieszkańców, którzy dziś myślą o Krakowie, Wrocławiu czy Warszawie.

Jeśli chodzi o ubytek ludności w wieku produkcyjnym, województwo śląskie jest jednym z regionów wymagających szczególnej interwencji. I z tymi problemami nie poradzą sobie samorządy same. Parlamentarzyści muszą silniej pobudzać współpracę lokalną, występując w roli nie tylko reprezentantów regionalnych interesów, ale i jako regionalni liderzy.

Województwo śląskie potrzebuje nowej wizji, rozwiązań gospodarczych, które pozwoliłyby naturalnie przejść przez fazę postindustrialną. Finalnych przeobrażeń regionu opartego na górnictwie, którego kres w perspektywie najbliższych dziesięcioleci jest nieunikniony.

Zahaczamy tu o czwartą z prezentowanych idei, ale w tym miejscu interesuje nas aspekt nie tyle inwestycyjny, co ludzki. To praca była magnesem przyciągającym ludzi na Śląsk i to dwukrotnie w czasach największych w ostatnim stuleciu migracji - na przełomie XIX i XX wieku oraz w latach 50-80. Dziś województwo potrzebuje nowych rozwiązań, choćby wspierających przedsiębiorczość młodych, która np. w takich dziedzinach jak nowe technologie rozwija się bardzo prężnie, ale wyspowo, przypadkowo, bez zachęt i ułatwień ustawowych czy programowych.

Czytaj więcej w kategorii 4 idee dla Śląskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!