Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Częstochowie najładniejsze place zabaw są pod Jasną Górą

Janusz Strzelczyk
Dzieciaki bardzo lubią most linowy na placu zabaw w podjasnogórskim parku Staszica
Dzieciaki bardzo lubią most linowy na placu zabaw w podjasnogórskim parku Staszica Janusz Strzelczyk
Wczoraj wybraliśmy się zobaczyć, jak wyglądają place zabaw w osiedlach, parkach, na skwerkach. Czy w "kuwetach", czyli piaskownicach, jest już nowy piach.

- U nas jeszcze jest stary piach, ale na sąsiednim osiedlu już wymienili - mówi Maryla Kusto z Rakowa. - Zresztą zimą brali piach z piaskownicy do posypywania chodników.

- Piasek jest wymieniany 3 razy w roku, mniej więcej teraz, czyli po zimie, potem drugi raz, przed wakacjami, i trzeci, w czasie wakacji - zapewnia Sylwia Bielecka z Biura Prasowego Urzędu Miasta.
Taka operacja kosztuje średnio 220 zł od piaskownicy. Tymczasem w miejskiej kasie na utrzymanie 19 miejskich ogródków jordanowskich, remonty ławek, koszy na śmieci, urządzeń zabawowych itp. jest w tym roku tylko 50 tys. zł.

Puszka lakieru do malowania ławek, koszy kosztuje w hurcie 20 zł. Wystarczy na dwie ławki.

W poprzednich latach było więcej pieniędzy, ponieważ modernizacje placów zabaw mogły być częściowo finansowane z gminnego i powiatowego funduszu ochrony środowiska, które rząd w 2011 roku zlikwidował. Toteż nic nowego na placach nie ma i w tym roku nie będzie. Dzielnica Północ: na skwerkach przy blokach ładne trawniki, kwitnące pierwsze kwiaty na klombach.

Na małych placach zabaw piaskownice, drabinki z metalowych rurek, kolorowo pomalowane, betonowe stoły do ping-ponga, żelazne huśtawki-równoważnie.

Plac zabaw przy ulicy Fieldorfa Nila. Estetyczne urządzenia z drewna. Producenci nazywają je ekologiczne. Ważne, że są ładne i bezpieczne. Równoważnie, huśtawki, małe domki.

- Bardzo lubię tutaj przychodzić po lekcjach - mówi Piotrek Barczyński z piątej klasy. - Tutaj jest naprawdę fajnie. W parkach podjasnogórskich jest m.in. zjazd linowy. W kolejce do przejażdżki na linie nie tylko dzieci, także młodzież. Maluchy z kolei lubią się bawić w ciuchci. - Jakiś kretyn pomazał sprayem lokomotywę - denerwuje się Marek Cichor, który przyszedł tu z wnuczką.

- Lubię place zabaw w tych parkach, bo nie wolno tu wprowadzać psów, więc piach w piaskownicy jest czysty.

Urządzenie jednego placu kosztuje od 150 do 250 tys. złotych. Utrzymanie roczne 4-5 tys. zł. Nawet jeśli te 50 tysięcy z budżetu poszłoby tylko na place zabaw, zabraknie na połowę z nich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!