Senior-Wigor nie w Śląskiem?

Do końca czerwca samorządy mogą wnioskować o maksymalną dotację 250 tys. zł na otwarcie i wyposażenie dziennych domów opieki "Senior - WIGOR". W Śląskiem do tej pory do Urzędu Wojewódzkiego nie zgłosił się ani jeden chętny. Przyczyny takiej sytuacji można się łatwo domyślić. W Katowicach mówią o niej wprost: wysokość dotacji to żadne pieniądze przy tak kosztownej inwestycji.

"Połączenie uniwersytetu trzeciego wieku, klubu seniora, biblioteki i gabinetu rehabilitacyjnego - tak w skrócie można opisać dzienny dom Senior-WIGOR. Do końca roku ma powstać ok. 100 takich miejsc." - w taki sposób na stronie Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej urzędnicy zachwalają program, który ma wesprzeć seniorów (osoby niepracujące w wieku 60+).

- Troska o seniorów to nasza wspólna sprawa, bez względu na to czym się zajmujemy i w jakim wieku jesteśmy. Osoby starsze to nasze najbliższe otoczenie - to nasi rodzice i dziadkowie - komentuje sam Władysław Kosiniak-Kamysz, minister pracy i polityki społecznej. A tych z roku na rok jest więcej. Najnowsze prognozy GUS mówią, że w 2034 roku w Śląskiem będzie mieszkało 1 mln 339 tys. 138 osób powyżej 60. roku życia. Dziesięć lat później ich liczba wzrośnie do 1 mln 486 tys. 193.

Tymczasem, do tej pory ani jeden samorząd z województwa śląskiego nie złożył wniosku o dotację do otwarcia dziennego domu opieki "Senior - WIGOR". W tym roku na pewno nie zrobi tego Urząd Miasta w Katowicach.

- Kwota dofinansowania jest niewspółmiernie niska do kosztów utworzenia takiej placówki - podkreśla Justyna Łukasiewicz - Musiał, rzecznik prasowy katowickiego magistratu. - Do tego standardy określone w uchwale dotyczące warunków lokalowych dziennych domów opieki są bardzo restrykcyjne (dziewięć osobnych pomieszczeń w budynku pozbawionym barier architektonicznych - przyp. red.).
Pani rzecznik zaznacza, że miasto orientowało się czy w swoich zasobach ma budynki, w których możliwe byłoby otwarcie DDO z programu rządowego. Znalazło takie dwa, jednak w bardzo złym stanie technicznym. Nawet maksymalna kwota dotacji jest dla nich kroplą w morzu potrzeb. Przypomina też, że w stolicy województwa działa już dziewięć dziennych domów opieki, które finansowane są z budżetu.

O rządową dotację planuje starać się Częstochowa. Zapewnia, że zdąży ze złożeniem wniosku do końca czerwca (został poniedziałek i wtorek). - Chcemy złożyć ofertę dotyczącą dwóch placówek, w dwóch różnych punktach miasta - informuje Włodzimierz Tutaj. I jak dodaje, czasu do namysłu nie było zbyt dużo, ale potrzeby miasto ma dobrze rozpoznane, dzięki projektom dedykowanym seniorom, które miasto realizuje od dłuższego czasu.

Samorządy zaznaczają również, że pieniądze na stworzenie DDO to jedno. Zostaje jeszcze utrzymanie ich, które będzie sporym wyzwaniem dla budżetu miast. Rząd ma zapewniać sfinansowanie 1/3 kosztów utrzymania seniora w domu dziennym, ale nie więcej niż 200 zł miesięcznie. - Konkurs ofert na wsparcie finansowe ma być ogłaszany corocznie, co oznacza, że otrzymanie wsparcia w jednym roku nie daje nam pewności w kolejnych - dodaje rzecznik UM w Katowicach.

- Musimy mieć świadomość, że do końca nie powstrzymamy odpływu ludności z naszych miast. Trzeba więc myśleć, jak tworzyć je dla tych, którzy zostaną - komentuje dr Robert Krzysztofik z Katedry Geografii Ekonomii. I jak zaznacza, wyraźnie zmienia się struktura wiekowa mieszkańców w regionie. Za 15 lat w naszym miastach będzie mieszkać zupełnie inna społeczność, ludzi w wieku 50 +. wsp. MZ

Prof. Anna Zwierzchowska z Zakładu Specjalnej Edukacji Fizycznej AWF w Katowicach. Jest inicjatorką wprowadzenia nowej specjalizacji dla osób, które fachowo opiekowałyby się seniorami.

Minimalne to chyba za dużo powiedziane, raczej znikome. Tak można określić zainteresowanie samorządów w Śląskiem dotacją na otwieranie dziennych domów opieki.

Składa się na to wiele czynników. Problem stanowi brak fachowców którzy taką opiekę nad seniorami mogliby sprawować. Opiekun czy asystent osoby starszej to nowe zawody, istniejące dopiero od kilku lat. Dużo mówi się o działaniach samorządów w kwestii osób starszych, ale odnoszę wrażenie, że są to działania wyłącznie na papierze. Te, które wchodzą w życie nie mają jakiegoś spektakularnego wpływu na poprawę życia seniorów. Nie ma działań prospołecznych dla ogółu seniorów.

Jak pani ocenia pomysł tworzenia DDO dla seniorów?
Koncepcja jest bardzo trafna. Ważne jest, by opierała się na sprawdzonych rozwiązaniach, których u nas brak. Nie wiadomo kto miałby się zajmować w nich seniorami czy jaka forma zajęć byłaby tam prowadzona.

*Nowe Muzeum Śląskie w Katowicach zachwyca! ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO]
*BECIKOWE 2015 - 100 zł na dziecko przez 12 miesięcy [ZASADY]
*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*Śląska STREFA AGRO - nie tylko dla rolników. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląska STREFA BIZNESU - wszystko o pieniądzach. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE