Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoda na lato 2015. Pierwszy lipcowy weekend będzie upalny: Możemy zanotować nawet ponad 40 st. C w

JJ
Upały. Prognoza pogody na weekend
Upały. Prognoza pogody na weekend arc Polska Press Grupa
To, że w naszym klimacie termometry ustawione w słońcu pokazują ponad 40 stopni Celsjusza, nie jest niczym nadzwyczajnym. Wystarczy, że mierzymy temperaturę od południowej strony w słoneczny dzień. Ale w najbliższy weekend takie temperatury będziemy mierzyć w cieniu. Sugerują to najnowsze długoterminowe prognozy pogody.

Nad Europę środkową i nasz kraj nadciąga fala afrykańskich upałów. Na przykład we Francji już od minionego poniedziałku notuje się ponad 40 st. C w cieniu. Tak samo ma być w Polsce. Niewykluczone zatem, że w najbliższą sobotę i niedzielę odnotujemy rekordowe upały, które mają szansę wejść do historii polskiej pogody.

Przypomnijmy, że najwyższą jak dotąd dodatnią temperaturę w cieniu zmierzono na ziemiach polskich 29 lipca 1921 roku w Prószkowie (dziś woj. opolskie). Termometry pokazały wtedy plus 40,2 st. C. Ale podobnie mordercze upały nastają co kilkanaście lat. I tak w nieodległych czasach - 30 lipca 1994 roku - zanotowano 39,5 °C w Słubicach (woj. lubuskie), a w 2013 r. prawie tak samo upalnie było w całej Polsce, z tym że rekord padł 8 sierpnia 2013 r. w Silniczce (woj. łódzkie) - 38,9 st. C.

Wraz z postępującym ocieplaniem się klimatu prawdopodobieństwo ustanowienia nowego rekordu maksymalnej temperatury na obszarze Polski stale rośnie. Wiele historycznych rekordów ciepła poszczególne regiony kraju odnotowały właśnie w 2013 roku. Tak było m.in. w Opolu, Krakowie, Katowicach, Warszawie czy Kielcach.

Dzisiaj w naszym regionie termometry pokażą maksymalnie w dzień plus 27 st. C, w nocy plus 14 st. C. W środę będzie podobnie, ale na Śląsku i w Małopolsce niewykluczone są niewielkie opady deszczu. Najcieplej będzie na Dolnym Śląsku - we Wrocławiu synoptycy zapowiadają plus 29 st. C.

Czwartek, 3 lipca, będzie pełen słońca i nigdzie nie powinno padać - także nad Bałtykiem. W Katowicach i w całym woj. śląskim termometry pokażą plus 29 st. C, najcieplejszy znów będzie Wrocław - 31 st. C. W piątek temperatura podobna - choć słupek rtęci powoli pójdzie w górę i pokaże ok. dwóch kresek więcej.

W sobotę początek morderczych upałów - w Katowicach i Krakowie po 33 st. C w cieniu, w Opolu 34 st. C, we Wrocławiu i Zielonej Górze - po 35 st. C! Tak samo będzie w niedzielę, choć na bezchmurnym dotąd niebie zaczną się pojawiać chmurki, ale nie przyniosą większej ochłody.

Taka pogoda utrzyma się do poniedziałku, 6 lipca. We wtorek na niebie przybędzie chmur, ale w ciąż utrzyma się skwar i zaduch, natomiast w środę, 8 lipca, pojawią się groźne burze zapowiadające zmianę pogody i załamanie się wyżu. Powoli nadciągnie chłodny front atmosferyczny, którego skutkiem będzie spadek temperatury i ciśnienia atmosferycznego nawet o 10 st. C. Toteż czwartek, 9 lipca, będzie mokry i burzowy, ale od piatku,10 lipca, powinny wrócić upały.


*Nowe Muzeum Śląskie w Katowicach zachwyca! ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO]
*BECIKOWE 2015 - 100 zł na dziecko przez 12 miesięcy [ZASADY]
*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*Śląska STREFA AGRO - nie tylko dla rolników. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląska STREFA BIZNESU - wszystko o pieniądzach. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!