Macie już plany na dzisiejszy wieczór? Jeśli nie, możecie wybrać się w ustronne miejsce, z dala od świateł, zabrać ze sobą lornetkę lub aparat fotograficzny i zobaczyć maksymalne zbliżenie Jowisza i Wenus. Cały spektakl zobaczymy gołym okiem. Będzie można zrobić zdjęcia lub nagrać filmik. Obie planety zleją się ze sobą na nieboskłonie.
Koniunkcja zdarza się co kilkanaście lat.
Oba obiekty ustawią się z perspektywy obserwatora w jednej linii na sferze niebieskiej bardzo blisko siebie. - Planety krążą w jednej płaszczyźnie, ale dzisiejsza koniunkcja będzie wyjątkowa, bo dwóch najjaśniejszych, widocznych z ziemi - mówi Bartosz Wojczyński, astrofotograf z Piekar Śląskich, który będzie wypatrywał Jowisza i Wenus.
Krótko po zachodzie słońca około godz. 21.30 przy dobrych warunkach pogodowych planety powinny pojawić się nad horyzontem. Dla patrzących gołym okiem zleją się w jeden punkt. Co będziemy potrzebowali, by utrwalić zjawisko na fotografii?
- Na pewno statyw, by unieruchomić aparat. Trzeba zastosować odpowiednią ogniskową. Czas naświetlania to od dwóch do czterech sekund. Ale wszystko zależy od tego, jak zbliżenie obiektów będzie widoczne - mówi Wojczyński.
*Nowe Muzeum Śląskie w Katowicach zachwyca! ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO]
*BECIKOWE 2015 - 100 zł na dziecko przez 12 miesięcy [ZASADY]
*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*Śląska STREFA AGRO - nie tylko dla rolników. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląska STREFA BIZNESU - wszystko o pieniądzach. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?