Na telefon stacjonarny do 62-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna, który podał się za jej syna. Prosił o sporą sumę pieniędzy, która potrzebna mu była, ponieważ spowodował wypadek drogowy a ofiara przebywa w szpitalu.
- Aby rozmowa była bardziej autentyczna do słuchawki został przekazany "policjant", który potwierdził wersję opowiadaną przez fałszywego syna. Sprawcy wręcz kategorycznie zabronili kobiecie kontaktowania się z synem. Choć w pierwszej chwili u siemianowiczanki górę wzięły emocje, nie pozwoliła się nabrać oszustom - informują siemianowiccy mundurowi.
Kobieta natychmiast skontaktowała się z najbliższymi i sprawdziła czy syn potrzebuje gotówki. Jak się okazało cała historia była wymyślona, po to aby pozbawić ją oszczędności. Kobieta o tym fakcie powiadomiła również stróżów prawa.
*Nowe Muzeum Śląskie w Katowicach zachwyca! ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO]
*BECIKOWE 2015 - 100 zł na dziecko przez 12 miesięcy [ZASADY]
*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*Śląska STREFA AGRO - nie tylko dla rolników. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląska STREFA BIZNESU - wszystko o pieniądzach. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?