Letnie patrole: śląscy policjanci przesiadają się na rowery

Radiowóz nie wjedzie do parku, mógłby "zaklinować się" w wąskiej uliczce, a bez załączonego "koguta" utknie w korku. Co innego rower - ten poradzi sobie w niemal każdych warunkach, dlatego żorscy policjanci przesiadają się z samochodów na jednoślady. Kilka dni temu żorska policja dołączyła do nielicznych komend w regionie, w których mundurowi pełnią służbę na rowerach. Póki co, po ulicach Żor jeżdżą dwa biało-czarne, policyjne jednoślady - funkcjonariusze na rowerach patrolują głównie tzw. wiejskie dzielnice miasta.

Bliżej mieszkańców

Służbę na jednośladach pełnią dzielnicowi z oddalonych od centrum sołectw. Docierają wszędzie tam, gdzie trudno dojechać radiowozem, a łatwiej poruszać się na rowerze, niż pieszo. Taka forma pełnienia służby nie tylko ułatwia poruszanie się stróżom prawa w odległych terenach, czy trudnych warunkach, ale i pozwala na lepszy kontakt z mieszkańcami. Ich pojawienie się w mieście od razu spotkało się z dużym zainteresowaniem i z uznaniem wśród żorzan - mówi asp. sztab. Kamila Siedlarz, rzeczniczka żorskiej policji.

Do żorskiej dzielnicy Kleszczów dociera na rowerze asp. sztab. Andrzej Staroszczuk, dzielnicowy Korfantego i Kleszczowa. - Kleszczów to bardzo rozległa dzielnica. Objeżdżając ją całą podczas służby jednego dnia mogę zrobić na rowerze i z 50 kilometrów. Pieszo nie dałbym rady tego wszystkiego ogarnąć - zauważa Andrzej Staroszczuk. - Na rowerze dotrę przez zakorkowane miasto szybciej niż autem.

- Pełniąc służbę na rowerze będziemy mieć lepszy kontakt z ludźmi, szybciej doręczymy im wezwania, dokumenty do sądu. Rower z pewnością zda egzamin - dodaje Staroszczuk.

Jak się okazuje, o rowery zabiegali sami policjanci z Żor. - Pomysł narodził się w ubiegłym roku podczas wdrażania pilotażowego programu nowej koncepcji pracy dzielnicowego. Wpadli na niego policjanci tzw. pierwszego kontaktu wraz z nadzorującym ich zastępcą naczelnika wydziału prewencji. Inicjatywa szybko zyskała uznanie kierownictwa, ale też ówczesnych władz Stowarzyszenia Bezpieczne Miasto w Żorach, które zakupiło rowery i przekazało je mundurowym - mówi Kamila Siedlarz, rzeczniczka policji. Rowery kosztowały łącznie blisko 2,4 tys. zł. Docelowo w mieście mają pojawić się jeszcze dwa takie pojazdy.
- Mamy rowery marki Merida. To jednoślady dobrej klasy. W przyszłości można byłoby jednak pomyśleć o grubszych oponach, ze względu na jazdę w lesie. W wiejskich dzielnicach mamy trochę lasów - przyznaje dzielnicowy Staroszczuk, który widzi same plusy "rowerowej służby". - Przy okazji dbamy o swoją kondycję, cały czas przebywamy na świeżym powietrzu - śmieje się dzielnicowy.

Rowery w 15 jednostkach

Policjantów "rowerowego patrolu" można poznać z daleka - ich strój różni się od tradycyjnego. Mundurowi jeżdżą w krótkich, sportowych czarnych spodenkach, białej koszulce polo, służbowej czapce z daszkiem i butach sportowych. Podobnie ubrani są funkcjonariusze pełniący służbę na rowerach w innych komendach. Jak się okazuje, w garnizonie śląskim rowery są na stanie 15 jednostek terenowych, OPP Katowice, SPPP Bielsko-Biała i Częstochowa. Jednak jednoślady są w większości znacznie wyeksploatowane lub niesprawne.

- W 2013 r. zakupiono ze środków KWP w Katowicach 45 nowych rowerów, które trafiły do 11 jednostek terenowych oraz oddziałów, pododdziałów prewencji. Zakupiono także 160 kompletów wyposażenia, składających się z kasków, butów i umundurowania dla policjantów realizujących zadania na nowo zakupionym sprzęcie. Przy okazji zorganizowano i przeprowadzono cykl szkoleń. Zajęcia prowadzili wykładowcy ze Szkoły Policji w Katowicach oraz policjanci, którzy przeszli specjalistyczne szkolenie w Holandii z wykorzystania roweru w służbie w 2011 r. - mówi nadkom. Tomasz Gogolin z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

Rowery policja ma też m.in. w Będzinie, Bieruniu, Chorzowie, Gliwicach, Katowicach czy Rybniku.

A może na koniach?

Tymczasem nie tylko na rowery przesiadają się policjanci. Na przykład w Chorzowie mundurowi jeżdżą na... koniach. - Obecnie w garnizonie śląskim znajdują się dwie jednostki posiadające na swoim stanie konie służbowe. KMP w Chorzowie posiada siedem koni służbowych, w tym dwa młode konie, które aktualnie poddawane są szkoleniu w celu dopuszczenia ich do pracy w patrolach.

Natomiast KMP w Częstochowie posiada na swoim stanie sześć koni służbowych. Jeźdźcy wraz z końmi pełnią służbę patrolową w zależności od potrzeb jednostki lub jednostek garnizonu śląskiego. Biorą udział w zabezpieczeniach imprez masowych, tj. mecze piłkarskie, festyny, koncerty - wylicza Tomasz Gogolin z KWP w Katowicach.

Komentarz: Na Śląsku też my jeździli...

Aleksander Król, dziennikarz działu wydarzeń DZ
Rower to najlepszy przyjaciel człowieka (nie czytajcie tego swoim psom) i to nie tylko człowieka już odpoczywającego, relaksującego się na swoim jednośladzie po pracy, w pięknych okolicznościach przyrody, gdzieś na leśnej albo parkowej ścieżce. Rower świetnie sprawdza się w pracy, a widzą o tym najlepiej listonosze, którzy nigdy nie przesiedli się ze swoich dwóch kółek za kierownice samochodów, w czasach gdy wszyscy już się przesiedli.

Nawet w Stanach Zjednoczonych, w których wynaleziono większość rzeczy, którymi posługujemy się współcześnie (akurat rower nie powstał w USA) , nic lepszego od roweru nie wymyślono - w przypadku, gdy coś trzeba dostarczyć, czy podrzucić. W kraju, w którym narodziło się dostarczana prasy czytelnikom, Paperboye do dziś podrzucają pod drzwi Amerykanów gazety właśnie z siodełek swoich jednośladów. Ale co tam Ameryka, na rowerach do pracy dojeżdża pół Europy Zachodniej z Amsterdamem i Londynem na czele i dojeżdża Azja daleka.

My na Śląsku jeździliśmy kiedyś. Nie dlatego, że tak było modnie i eko, ale że nie każdy miał malucha. Musi potrwać, zanim nacieszymy się autami z importu, by znów przesiąść się na rower. Policja daje przykład.

*Nowe Muzeum Śląskie w Katowicach zachwyca! ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO]
*BECIKOWE 2015 - 100 zł na dziecko przez 12 miesięcy [ZASADY]
*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*Śląska STREFA AGRO - nie tylko dla rolników. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląska STREFA BIZNESU - wszystko o pieniądzach. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE