Łodzianie jeżdżą po świecie, widzą jak jest zorganizowana komunikacja, przestrzeń publiczna, jakie organizuje się imprezy. Czasem mogą to być zupełnie nowe pomysły, a czasem usprawnienie tego co już mamy, a mogłoby działać lepiej. Pewnie, jednych rzeczy nie da się zaadaptować, inne mogą okazać się zbyt kosztowne. Ale ileż to razy, bywając w Berlinie, Wiedniu, czy Monachium myślimy sobie: szkoda, że u nas w Łodzi nie można tak zrobić.
Zainteresowanie budżetem obywatelskim pokazuje, że ludzie aangażują się w coś, na co mogą mieć wpływ i co ma wpływ na ich życie. Taki bank pomysłów, opatrzonych na przykład fotkami ze smartfona, mógłby mieć nawet formę konkursu. Jest szansa, że przy dobrym nagłośnieniu takiej inicjatywy, mieszkańcy podjęliby wyzwanie, które nie wymaga specjalnego trudu.
Oczywiście, wiele zależy od tego, jak takie pomysły zostałyby później wykorzystane. A powinny być - ludzie zwyczajnie lubią widzieć, że ktoś podchodzi poważnie do tego, w co się zaangażowali.
Prezydent Hanna Zdanowska podkreśla, że konsultuje wszystko z mieszkańcami. Wiceprezydent Tomasz Trela na swoich billboardach wyborczych pisał: "Słucham łodzian, zmienię Łódź." Dajcie się ludziom wykazać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?