W sumie nie można się temu dziwić – ładna aura sprzyja, aby aktywnie spędzać czas. Zamiast siedzieć całymi dniami przed telewizorem lub komputerem, można np. poćwiczyć na jednej z siłowni. Dzięki temu każdy z nas łączy przyjemne (relaks na świeżym powietrzu) z pożytecznym (dbanie o swoje zdrowie i kondycję). I to w dodatku kompletnie za darmo, co jest jedną z większych zalet.
Innym plusem jest oczywiście zapobieganie wielu chorobom. Dzięki regularnym ćwiczeniom możemy także kontrolować masę ciała i spalać niepotrzebną tkankę tłuszczową, która być może wielu osobom przeszkadza. Dostępność takich „klubów fitness” od razu zbija często słyszane wymówki, że nie ma się pieniędzy czy specjalistycznego sprzętu do ćwiczeń. Tutaj może ćwiczyć każdy.
W Sosnowcu takich siłowni jest co najmniej kilka, m.in. w Parku Dietla (potocznie zwanego „Parkiem Żeromskiego”), Parku Sieleckim czy na Górce Środulskiej. Wszystkie te miejsca odwiedziłem i utwierdziłem się w przekonaniu, że popyt nie spada. Mimo wczesnej pory (10-11 rano) i skwaru za oknem (grubo ponad 30 stopni) znaleźli się „ochotnicy”, którym nie straszne żadne warunki.
O tym, że zainteresowanie tego typu miejscami nie słabnie, świadczą wypowiedzi osób, które udało mi się dzisiaj przepytać. „Korzystam często, ponieważ są bezpłatne i dzięki niej można naprawdę zrobić coś sensownego ze swoją sylwetką. Polecam, aby wszyscy tu przychodzili” – mówi Dominik. Z kolei Pani Krystyna, mieszkanka osiedla Środula, dodaje: „Podobają mi się tego typu siłownie, ponieważ w każdej chwili mogę tu przyjść. Nie na daną godzinę, tylko wtedy kiedy mam czas”.
Mimo kilku wad siłownie pod chmurką (m.in. duża ilość zainteresowanych, przez co trzeba długo czekać na swoją kolejkę czy uwarunkowania związane z pogodą, która może nam pokrzyżować plany) są jak najbardziej oblegane i mieszkańcy chcą, aby powstawało więcej takich miejsc. „Tak, powinno być ich więcej, ponieważ Sosnowiec nie jest miastem małym i trzeba kawałek dojść np. do tej siłowni. Gdyby były bliżej, niewątpliwie częściej by się na nie chodziło” – wyjaśnia Pani Krystyna. „Jak najbardziej. Powinny powstawać w parkach czy na osiedlach. I muszą być zagrodzone, aby nikt tego nie niszczył” – dodaje Pan Andrzej, mieszkaniec Sosnowca.
Czy miasto Sosnowiec planuje w niedalekiej przyszłości przeznaczyć pieniądze na tego typu miejsca? Jak dowiedzieliśmy się od rzecznika prasowego, Rafała Łysego, już niebawem pojawi się wiele nowych miejsc (ok. 160 na które przeznaczono ponad 2,5 mln złotych) do aktywnego spędzania wolnego czasu, takich jak place zabaw dla dzieci czy właśnie siłownie pod chmurką. Powstaną jeszcze w tym roku (podpisana jest już umowa z wykonawcą, prace mają zacząć się pod koniec września) w ramach realizacji Budżetu Obywatelskiego. M.in. przy przedszkolu nr 44 na ul. Lubelskiej czy na ul. Wojska Polskiego
*Nowe Muzeum Śląskie w Katowicach zachwyca! ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO]
*BECIKOWE 2015 - 100 zł na dziecko przez 12 miesięcy [ZASADY]
*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*Śląska STREFA AGRO - nie tylko dla rolników. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląska STREFA BIZNESU - wszystko o pieniądzach. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?