Przed wtorkowym meczem Radwańskiej z Keys, Polka w bezpośrednich pojedynkach z Amerykanką legitymowała się bilansem 3-0. Wydawało się zatem, że to nasza tenisistka jest zdecydowaną faworytką tego spotkania. Już początek starcia pokazał jednak, że tamte mecze to przeszłość, a Radwańska, by awansować dalej, będzie musiała zostawić na korcie wszystkie siły.
Madison Keys imponowała przede wszystkim potężną zagrywką. Amerykanka momentami wręcz bombardowała naszą tenisistkę, posyłając w jej stronę całą masę asów serwisowych. Na szczęście, rywalka Isi popełniała też wiele niewymuszonych błędów, których z kolei starała się wystrzegać Radwańska. Polka grała mądrze, a czasami efektownie. Była też lepsza technicznie od zawodniczki zza oceanu i wygrała całkowicie zasłużenie.
Teraz przed polską zawodniczką półfinał Wimbledonu. Wiadomo, że zmierzy się ona w nim z Garbine Muguruzą. Jak dotychczas obie zawodniczki stoczyły ze sobą cztery boje. Dwa z nich padły łupem Radwańskiej.
Mecz półfinałowy obędzie się w czwartek. Jak na razie nie jest jednak znana godzina spotkania z udziałem polskiej tenisistki.
Agnieszka Radwańska - Madison Keys 7:6(3), 3:6, 6:3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?