Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ogrodzieniec: Odpady w cegielni po kontroli

Paulina Musialska
Katarzyna Kapusta
Kontrola inspektorów Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska na terenie cegielni w Ogrodzieńcu dobiega końca. Wyniki jutro.

Kontrola Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w ogrodzienieckiej cegielni jeszcze trwa. Została zarządzona po odkryciu tu przez dziennikarzy programu "Uwaga" składowiska niebezpiecznych dla zdrowia substancji, które mają być używane do produkcji cegieł.

- Na razie nie mamy wyników kontroli. Zakończy się ona 15 lipca - mówi Rafał Radecki, kierownik Działu Inspekcji Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, Delegatura Częstochowa.

Głos w tej sprawie postanowiło również zabrać Starostwo Powiatowe w Zawierciu, które wydało pozwolenie zintegrowane na eksploatację instalacji do produkcji wyrobów ceramicznych. Wcześniej decyzję środowiskową podpisał burmistrz gminy Ogrodzieniec, Andrzej Mikulski. Wśród mieszkańców Ogrodzieńca były przeprowadzone konsultacje społeczne, związane z budową cegielni.

- Żadna z tych decyzji zintegrowanych nie została cofnięta. Decyzja - pozwolenie zintegrowane z roku 2008 - została wydana na osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą - wspólnikom przedsiębiorstwa TiC z siedzibą w Bukownie. Następnie osoby fizyczne założyły Spółkę z o.o. "Keram" i na tę spółkę w roku 2009 zostało wydane pozwolenie zintegrowane - tłumaczy Bożena Wilmowska, naczelnik Wydziału Rolnictwa, Leśnictwa i Ochrony Środowiska Starostwa Powiatowego w Zawierciu. - Obydwa pozwolenia dotyczą eksploatacji instalacji do produkcji wyrobów ceramicznych - dodaje.

Decyzje, które ogrodzieniecka cegielnia obecnie posiada, dotyczą przetwarzania odpadów. Cegły są produkowane z gliny z dodatkiem innych substancji, które mają poprawić ich trwałość.

- Cegielnia posiada zezwolenie na przetwarzanie odpadów. Nie posiada decyzji na składowanie, bo nie jest to składowisko odpadów - podkreśla Bożena Wilmowska. - Odpady są wykorzystywane do produkcji ceramiki budowlanej, stanowią dodatek do materiału ilastego w ilości nieprzekraczającej 20 procent. Mieszanie materiału ilastego, wydobywanego na terenie zakładu, z odpadami następuje w wyrobisku iłów przy użyciu ładowarki i koparki. Wytworzona w ten sposób masa poddana zostaje sezonowaniu przez około rok. Dopiero po okresie sezonowania z masy produkowane są wyroby ceramiki budowlanej. Należy podkreślić, że iły stanowią naturalną ochronę dla wód podziemnych, ponieważ są nieprzepuszczalne - kontynuuje.

Oznacza to, że teoretycznie można w tamtym miejscu przetrzymywać odpady, które wykorzystywane są do produkcji.

- To są oczywiście takie dywagacje, bo przede wszystkim do oceny tego potrzebne są badania, czy podłoże to jest rzeczywiście przepuszczalne, czy nie. Jeśli jest nieprzepuszczalne, to teoretycznie można tam przetrzymywać odpady zawierające prawdopodobnie metale ciężkie. Zdrowy rozsądek podpowiada jednak, że lepiej tego nie robić - zauważa Rafał Radecki z WIOŚ.


*Wybierz się na wycieczkę do nowego Muzeum Śląskiego ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO]
*Dopalacz Mocarz zabija kolejne ofiary. Jest najsilniejszy i najgroźniejszy
*Przepis na leczo SPRAWDZONY I NAJSZYBSZY
*Śląska STREFA AGRO - nie tylko dla rolników. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląska STREFA BIZNESU - wszystko o pieniądzach. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ogrodzieniec: Odpady w cegielni po kontroli - Dziennik Zachodni