Jest ekspertyza w sprawie stanu elewacji biblioteki akademickiej Uniwersytetów Śląskiego i Ekonomicznego, ale gmach wciąż jest otoczony płotem. Dlaczego?
Powodem są różnice w interpretacji ekspertyzy. Przedstawiciele CINiBA twierdzą, że eksperci zalecają dokładne sprawdzenie całej elewacji. Generalny wykonawca ma zaś stać na stanowisku - jak mówią bibliotekarze - że wszystko jest w najlepszym porządku. Strony próbują dojść do porozumienia, ale nie wiadomo, kiedy je osiągną. Tymczasem CINiBA zachwyca, ale płot wokół książnicy ani chluby architektom, ani wykonawcy nie przynosi.
Szkoda, bo Centrum Informacji Naukowej i Biblioteka Akademicka to architektoniczna perła. Ogromny, surowy gmach z czerwonego piaskowca, wybudowany z udziałem pieniędzy unijnych, a otwarty z wielką pompą w 2012 roku, już wówczas nazywany był superbiblioteką. A to ze względu na zastosowane w gmachu nowoczesne rozwiązania, rewolucjonizujące pracę akademickich bibliotekarzy. Wkrótce okazało się, że powszechnie zachwyca także architektura biblioteki, według projektu architektów z pracowni HS99. Na dowód uznania CINiBA otrzymywała kolejne nagrody, m.in. zdobyła tytuł Budynku Roku, Obiektu Roku, znalazła się w gronie 101 najciekawszych budynków ostatniego dziesięciolecia w Polsce, czy zdobyła pierwsze miejsce w plebiscycie Polska Architektura 2011.
Pierwsze wątpliwości, że jednak coś może być nie tak, pojawiły się w sierpniu 2013 roku, gdy z elewacji odpadła jedna płytka (jest ich na elewacji tysiące) i roztrzaskała się w drobny mak. Skończyło się na strachu i na jednej płytce, bo kolejne już nie odpadły. Na wszelki wypadek zlecono także badania mocowań pozostałych.
- Wówczas zostały wykonane prace w narożnikach budynku, bo z jednego z nich płytka spadła - przypomina Dariusz Pawelec, dyrektor CINiBA.
Bibliotekarze chcieli mieć jednak większą gwarancję i zwrócili się do Instytutu Techniki Budowlanej.
- Zdecydowaliśmy się zlecić fachowe ekspertyzy i do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia zabezpieczyć teren. Nie wyobrażam sobie powtórki z tej sytuacji, która tym razem mogłaby się skończyć tragicznie - tłumaczy dyrektor.
Przedstawiciele konsorcjum zarządzającego CINiBA z UŚ i UE wolą dmuchać na zimne i dlatego wokół budynku nadal stoi płot.
Na ekspertyzę trzeba było czekać prawie dwa lata. Badania i próby elewacji trwały. Płytki piaskowca były m.in. zamrażane i rozmrażane.
- Jesteśmy na etapie interpretacji ekspertyzy i niestety różnimy się w ocenie jej wyników. Mostostal Warszawa stoi na stanowisku, że nie ma już nic do zrobienia i nasze obawy są bezzasadne, wszystko z elewacją jest w porządku. W naszym przekonaniu z ekspertyzy wynika zobowiązanie dla wykonawcy do rzetelnego sprawdzenia całej elewacji - wyjaśnia Pawelec.
Dodaje, że do czasu osiągnięcia porozumienia przez strony, przedstawiciele biblioteki nie mają podstaw do usunięcia zabezpieczenia gmachu.
Przypomnijmy, że budowa biblioteki kosztowała 79 mln zł (z tego ponad 52 mln zł to dofinansowanie unijne). Stoi w miejscu dawnego lodowisko Torkat.
*Wybierz się na wycieczkę do nowego Muzeum Śląskiego ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO]
*Dopalacz Mocarz zabija kolejne ofiary. Jest najsilniejszy i najgroźniejszy
*Przepis na leczo SPRAWDZONY I NAJSZYBSZY
*Śląska STREFA AGRO - nie tylko dla rolników. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląska STREFA BIZNESU - wszystko o pieniądzach. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
