Jedynie w dwóch dyżurujących w nocy i w święta zakładach opieki zdrowotnej nie zapewniono stałego dostępu do aparatu RTG, niezbędnego np. w sytuacji, gdy złamiemy rękę lub doznamy upadku i uderzenia w głowę.
Śląskie pod tym względem jest ewenementem w skali kraju, bo podobne kontrole w innych regionach np. na Lubelszczyźnie ujawniły potężne braki np. w obsadzie personelu. Lekarze zamiast w przychodni dyżurowali pod telefonem, albo zadeklarowana ilość dyżurujących pracowników nie miała nic wspólnego z rzeczywistością.
- Po naszej kontroli wezwaliśmy świadczeniodawców do wyeliminowania drobnych uchybień. Gdy podczas kolejnej niezapowiedzianej kontroli okaże się, że usterki nie będą usunięte będzie to powód do zerwania kontraktu na dane świadczenie - mówi Jacek Kopocz, rzecznik prasowy śląskiego oddziału NFZ.
Obecnie na terenie Śląska działają 52 punkty świadczące świąteczną i nocną pomoc medyczną. Można korzystać ze świadczeń nocnej i świątecznej opieki bez rejonizacji wszędzie tam, gdzie podpisano umowy z NFZ .
W roku 2010 przeznaczono u nas na nocną i świąteczną opiekę 57 mln 400 tys. zł, a w 2011 - 57 mln 700 tys. zł, czyli 300 tys. zł więcej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?