Czy miasta woj. śląskiego dobrze się promują?

Dąbrowa Górnicza ma cztery hasła promocyjne. Nawiązują do dębowego świata. - Do przeszłości miasta, którego nazwa pochodzi od rosnących tu dębów - wyjaśnia Bartosz Matylewicz z Urzędu Miejskiego. - Drugi człon, czyli "górnicza" dzisiaj jest mało aktualny, nie działają tu żadne kopalnie - dodaje.

Bielsko-Biała reklamuje się hasłem "Przeżyjesz dwa razy więcej". Co ciekawe, cztery lata temu zewnętrzna firma opracowała miastu strategię promocji, która opierała się na idei przewodniej "Bajkowe miasto Podbeskidzia". - Zdecydowaliśmy się stworzyć hasło bardziej uniwersalne. W podwójnej, geograficzno-administracyjnej charakterystyce miasta upatrujemy istoty i przewagi Bielska-Białej - wyjaśnia Anna Zgierska, naczelnik Wydziału Promocji Miasta.

Sosnowiec ma hasło "Sosnowiec łączy". - Sięgamy do naszej przeszłości, gdy Sosnowiec był miastem wielokulturowym. Z drugiej strony dzisiaj graniczymy z każdej strony z innymi miastami, jesteśmy jakby w centrum - wyjaśnia Rafał Łysy z UM.

Nie najgorzej jest w Rybniku z hasłem: "Rybnik. Miasto z ikrą". - To jest taka gra słów. Rybnik kojarzy się z rybami, kiedyś były tu stawy - mówi Lucyna Tyl z UM w Rybniku. - A ikra to entuzjazm.
Zdaniem Adama Kałuckiego, najlepszym hasłem mogą pochwalić się Katowice ("Miasto wielkich wydarzeń"). - Nie dość, że rzeczywiście stolica województwa kojarzy się z wielkimi wydarzeniami, to jeszcze dzięki rywalizacji o ESK łamie stereotypy. To kapitalny układ- mówi.

Lepsza wizja

Sloganu reklamowego nie ma Chorzów. Wcześniej wykorzystywano hasło "Chorzów zaprasza", ale nie był to szczyt inwencji urzędników. - Miastu nie tyle jest potrzebne samo hasło, co cała wizja promocji. Do tej pory jej nie było - przyznaje Marcin Michalik, zastępca prezydenta ds. gospodarczych. Zapowiada też że zostanie ogłoszony przetarg na strategię promocji. - Wtedy takie hasło powstanie - mówi.

Z dr. Bohdanem Dzieciuchowiczem ekspertem od reklamy i PR rozmawia Monika Krężel

"Przeżyjesz dwa razy więcej". O jakie miasto chodzi?
Chyba o każde...

A "Miasto z ikrą"?
O jakieś prężne, rozwijające się miasto.

Kto może zapraszać nas do dębowego świata?
...

Dąbrowa Górnicza.
O, odważne hasło. Nie skojarzyłbym go z Dąbrową Górniczą.

Gdy mówimy "Jasne, że Częstochowa", to od razu wiemy, o jakie miasto chodzi.
Ale nie jest to zbytnio oryginalne hasło. Kojarzy mi się z kampanią coca coli, która też wykorzystywała słowo "jasne".

Jakie powinno być dobre hasło promocyjne?
Ono musi nawiązywać do strategii promocyjnej miasta. Każda gmina powinna sobie odpowiedzieć na pytanie, jakie ma plany na przyszłość. Czy chce być znana z tego, że jest miastem wydarzeń kulturalnych, czy jest przyjazna dla inwestorów czy słynie z atrakcji turystycznych. Hasło powinno być krótkie i nawiązywać do głównego waloru miasta.

Czy hasło w czymkolwiek pomaga naszym miastom?
Hasło nie będzie panaceum na wszystkie ich problemy. Spójrzmy na Katowice. Tutaj jest pilna potrzeba powstrzymania odpływu młodych ludzi, za kilkadziesiąt lat nie będzie miał kto płacić podatków. Trzeba też zrobić wszystko, by więcej osób zakładało własne firmy.