Jak przyznaje marszałek Adam Matusiewicz, przewoźnikowi nie udało się zebrać dostatecznej liczby pociągów i maszynistów, a na dodatek wciąż brakuje porozumienia z Przewozami Regionalnymi w sprawie wzajemnego honorowania biletów, korzystania z kas oraz informacji dla podróżnych.
- Na upartego moglibyśmy rozpoczynać działalność, ale oznaczałoby to wojnę z Przewozami Regionalnymi, do której ruszalibyśmy mając raptem pięć pociągów. Podróżni nie zostawiliby na nas suchej nitki - ocenia Matusiewicz.
Na pocieszenie dodaje jednak, że Elfy - najnowocześniejsze obecnie pociągi w regionie, kupione specjalnie dla Kolei Śląskich - nie będą już dłużej stały na bocznicy.
- Na razie zaczną jeździć dla śląskich Przewozów Regionalnych - zapowiada Adam Matusiewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?