To bezprecedensowa sprawa, podobnie jak niewiarygodne miały być zarzuty wobec sędziów formułowane publicznie przez bielską prokuraturę za rządów PiS. Tuż przed wyborami parlamentarnymi 2007 roku prokurator okręgowa Małgorzata Bednarek wystąpiła z wnioskiem o uchylenie sędziom immunitetów i przekazała mediom informacje, jakoby brali udział w grupie przestępczej i dopuścili się korupcji. Wszczęte wobec sędziów postępowanie dyscyplinarne odsunęło ich od wykonywania zawodu, a przede wszystkim upokorzyło ich w opinii publicznej.
- To jest śmierć cywilna - mówił wówczas sędzia Borowski.
Sędziowie nigdy nie przyznali się do formułowanych pod ich adresem zarzutów, uważali je za absurdalne. Postępowanie dyscyplinarne, a nawet karne oczyściło ich ze wszelkich podejrzeń, także z tego, że za uchylenie aresztu przyjęli karnet do agencji towarzyskiej, którą prowadziła matka Ryszarda Niemczyka, jednego z najgroźniejszych przestępców na Podbeskidziu.
Podejrzenia oparte były na niewiarygodnym dowodzie. Pomawiał ich Grzegorz W., kolega z pracy, który już dawno wykluczony został z zawodu sędziego po tym, jak wykazano, że utrzymywał intymne stosunki z podsądną. Sędziowie Steciuk i Borowski uznali jednak, że tak nieuzasadnione wystąpienie prokuratury nie może pozostać bezkarne. Wniosek o ściganie bielskich prokuratorów przez prokuraturę w Opolu zakończyło się niepowodzeniem. Wnieśli sprawę do sądu cywilnego i wygrali ją w obu instancjach. - Dziś mamy satysfakcję. Ale tamtych lat nikt nam nie zwróci - mówi sędzia Borowski.
Prokurator Małgorzata Bednarek nie chciała komentować sprawy, zasłaniając się prawnym zakazem.
Pięć lat życia w niesławie
Listopad 2006 rok: ówczesny wiceprokurator generalny Jerzy Engelking na specjalnej konferencji prasowej z kierownictwem bielskiej prokuratury ogłosił, że w bielskim sądzie rejonowym w latach 2002-2004 funkcjonowała korupcyjna grupa sędziów i prokuratorów. Za pieniądze orzekali korzystne wyroki.
Październik 2007 rok: prokurator Małgorzata Bednarek domagała się uchylenia immunitetów czterem bielskim sędziom oraz zgody na ich aresztowanie za przyjęcie przez nich korzyści materialnych.
Czerwiec 2008 rok: trzej bielscy sędziowie - oczyszczeni z wszelkich podejrzeń - domagają się śledztwa w sprawie bezprawnej próby pociągnięcia ich do odpowiedzialności karnej.
Maj 2011 rok: prawomocny wyrok. Prokuratura musi przeprosić sędziów i wypłacić im zadośćuczynienie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?