- Dziewiętnastolatkowi udało się uciec i nie ma żadnych obrażeń. Jak udało nam się ustalić, mężczyźni rzucili w jego kierunku metalową rurką. Wszystko tak naprawdę działo się bardziej przed wejściem do szkoły - mówi Tomasz Obarski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie.
Kiedy policyjny patrol zawiadomiony przez dyrekcję szkoły przyjechał na miejsce, napastników już nie było.
Szkoła leży na pograniczu z Sosnowcem, wokoło są miejsca zielone, dlatego napastnicy mieli ułatwioną ucieczkę.
Wszystko wskazuje na to, że mogło to mieć związek z porachunkami między pseudokibicami przeciwnych klubów piłkarskich.
- Oczywiście badamy tę sprawę, ale nie jest to łatwe - mówi Tomasz Obarski. - Dziewiętnastolatek twierdzi, że nie wie o co chodzi i nie chce złożyć wniosku o ściganie napastników, co nam utrudnia zakwalifikowanie sprawy. Jednak od dłuższego czasu prowadzimy czynnościi związane z porachunkami między kibicami i to dla nas kolejny sygnał . Na pewno będziemy robić rozeznanie w tym środowisku - dodaje.
To kolejny groźny incydent, związany z pseudokibicami. Niedawno w Chorzowie pobity został młody kibic piłkarski, a na początku ubiegłego tygodnia trzej mężczyźni zaatakowali 15-letniego ucznia szkoły specjalnej w Piekarach Śląskich i wycięli mu ostrym narzędziem na twarzy litery, symbolizujące nazwę jednego ze śląskich klubów piłkarskich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?