ESKA Music Awards: Michał Piróg świętował ze Skin

Udało nam się chwilę porozmawiać z solenizantem

OSZ: Przyjmij najserdeczniejsze życzenia.

MP: Dziekuję bardzo. Przyznam ci się, że na początku nie byłem zbyt skłonny, by przyjąć zaproszenie na tą imprezę, ale w zmieniłem zdanie kiedy się dowiedziałem, że będzie Skunk Anansie i ESKA zgodziła się, żebym razem ze Skin mógł wręczyć nagrodę. Ddzięki temu, że mogłem spędzić jakieś pół godzinki na pogaduszkach z nią, to jest to jeden z cudowniejszych prezentów urodzinowych jaki mogłem dostać.

PRÓBA PRZED GALĄ ESKA MUSIC AWARDS [ZDJĘCIA]

OSZ: Skin wiedziała o Twoich urodzinach?
MP: Tak, jesteśmy po życzeniach (śmiech). Członek jej zespołu też ma dzisiaj urodziny co oznacza, że świętowanie może mieć zdwojone siły. Ale dam radę. Mam nadzieję, że urodziny uczczę z dużą ilością ludzi. Wiesz, ja pracowałem przez wiele lat w teatrze, a tam po ciężkiej pracy należy się odstresować. Więc te boje mam za sobą (śmiech).

OSZ: Korzystając z okazji, nie mogę nie zapytać Cię o zbliżający się finał obecnej edycji "You Can Dance". Masz swojego faworyta?
MP: Muszę powiedzieć szczerze, że moi faworyci, którzy byli nimi od początku już odpadli.

OSZ:... czyli sprawdza się stara teoria, że faworyci jurorów nie do końca mają uznanie wśród publiczności?

MP: No tak, bo publiczność przy swoich wyborach skupia się na troszeczkę innych cechach zawodników, na przykład czy jest sympatyczny, czy fajnie mówi, czy robi dobre wrażenie, jaką ma historię życia i dlatego tańczy. Mnie nie interesuje co się dzieje w twoim życiu prywatnym, możesz być największą zołzą jaka istnieje, ale jeżeli dobrze tańczysz to ci się należy. Widzowie tak nie mają.

ZOBACZ ZDJĘCIA FANÓW PODCZAS ESKA MUSIC AWARDS

OSZ: To zdradź kto był w gronie Twoich faworytów i za kogo bardziej będziesz trzymać kciuki podczas środowego finału?

MP: Tu jest największa niespodzianka, bo to aż trzy osoby, a nawet cztery. Po pierwsze Magda, która odpadła w pierwszym odcinku i tego najbardziej nie kogę przeboleć, bo ona nie zdążyła się zaprezentować. Dalej Kuba, Sebastian no i Masha. Teraz jest naprawdę bardzo ciężko. Wynik nie zależy już od nas, jurorów. Ta dwójka: Paulina i Dominik, którzy powalczą w finale są fajni, ciężko pracują, ale u każdego widzę pewne braki. Ale chyba jednak bardziej jestem po stronie Pauliny.