Robią demolkę naprzeciw ZUS w Rybniku. Będzie duży parking

Tony gruzu, drewna, cegieł, i ciężarówki wywożące to wszystko w tumanach kurzu - tak wygląda wyrównywanie terenu pod budowę nowego parkingu miejskiego, dla którego w przyszłości znajdzie się miejsce na około 150 samochodów.

- Mogliby tu filmy kręcić wojenne, takie stosy gruzu. Za kilka miesięcy z okna będziemy widzieli już tylko samochody na placu, drogę i nasz ZUS - mówi nam pan Marian, który obserwuje budowę z sąsiadującego z działką bloku.

Roboty wykonują pracownicy Rybnickich Służb Komunalnych.

- Roboty trwają w sąsiedztwie istniejącego parkingu przy ulicy Reymonta, zakres prac na chwilę obecną obejmuje wyburzenie budynków na działkach należących do miasta, a następnie wyrównanie terenu. Kiedyś w tych budynkach była między innymi garbarnia - wyjaśnia Lucyna Tyl, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Rybniku.

Zgodnie z umową, termin zakończenia rozbiórki budynków to połowa czerwca. Potem przyjdzie czas na myjnię samochodową - jej właściciel znalazł sobie nowe miejsce na biznes, na Reymonta pozostanie jedynie do końca lipca.

W październiku mieszkańcy będą mogli skorzystać z nowego miejsca do parkowania przy Reymonta - informuje Michał Śmigielski, wiceprezydent Rybnika.

Jeszcze tego lata - przy okazji wyburzania myjni - ruszy budowa wjazdów od strony drogi do nowego parkingu. Miasto planuje budowę kolejnego także w okolicy ronda Chwałowickiego (za "Biedronką"). Tam jednak jeszcze za wcześnie na szczegóły.

- Jesteśmy na etapie wyłonienia wykonawcy dokumentacji projektowej - wyjaśniają nam urzędnicy.

W przyszłości w tych dwóch miejscach powstanie około 300-400 nowych miejsc parkingowych. Inwestycja jest potrzebna. W pobliżu powstał nowy sąd okręgowy, który ma tylko 80 miejsc na samochody. Brakuje ich także dla klientów ZUS i Urzędu Skarbowego. JACK