Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wodzisławianie spadli z I ligi. Pogoń Szczecin - Odra Wodzisław 3:0

Tomasz Kuczyński
jakub jaźwiecki
To już jest koniec, jesteśmy wolni - tak mogą sobie zaśpiewać piłkarze wodzisławskiej Odry. Klub, który jeszcze w poprzednim sezonie grał w ekstraklasie, nie zdołał utrzymać się w I lidze i nawet nie wiadomo, czy przystąpi do drugoligowych rozgrywek.

Wodzisławianie nie pojechali do Szczecina na mecz z Pogonią, co oznacza, że przegrali to spotkanie walkowerem. Teraz nie mają już nawet teoretycznych szans na utrzymanie się w pierwszoligowym gronie.
Członek zarządu klubu Marek Zdrahal w piątek telefonicznie zwolnił trenera Jarosława Skrobacza. Szkoleniowiec dziś jednak stawi się w klubie.

- Chciałbym otrzymać wszystko na piśmie - mówi Skrobacz. - Ktoś próbuje się wybielić, aby zamazać swą nieudolność w prowadzeniu klubu. Nikt nie chciał z nami rozmawiać, nikogo z działaczy nie było w klubie, nie zorganizowano wyjazdu do Szczecina. Wydzwaniano potem do piłkarzy w nocy, żeby jednak pojechali w sobotę rano busami. Przecież to jest żałosne! A tych wszystkich oszczerstw pod moim adresem ze strony pana Zdrahala tak nie zostawię (Zdrahal na łamach prasy mówił, że trener od początku rundy dołował drużynę i zrobił wszystko, żeby zespół nie pojechał na ligowy mecz z Pogonią - red.).

- To klub zdecydował, że nie pojechaliśmy do Szczecina. My chcieliśmy jechać i grać. Sto razy dzwoniłem do dyrektora, ale nie odbierał telefonu. Nie wiem, czy zagramy w sobotę z Dolcanem. W poniedziałek mamy trening, zobaczymy, co klub zdecyduje. My tu będziemy - zapowiada obrońca Odry Robert Caha na stronie internetowej mks-odra.tv.

- Umówiliśmy się w piątek z chłopakami, że kto chce ten przychodzi na zajęcia - dodaje trener Skrobacz, który przypomina o pewnej sytuacji: - 1,5-miesiąca temu złożyłem rezygnację i do tej pory nie otrzymałem na nią odpowiedzi od władz klubu. W kontraktach mamy zawarty punkt, że wszystkie tego typu sprawy są załatwiane w formie pisemnej, dlatego czekam teraz na pismo dotyczące mego zwolnienia.

Wiele wskazuje na to, że w sobotę Odra nie zagra na pożegnanie z I ligą, z Dolcanem Ząbki. W Wodzisławiu wyliczają problemy związane z poprzednimi meczami i na tej podstawie nie kryją, że sobotniego spotkania najpewniej nie będzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!