Wodzisławianie nie pojechali do Szczecina na mecz z Pogonią, co oznacza, że przegrali to spotkanie walkowerem. Teraz nie mają już nawet teoretycznych szans na utrzymanie się w pierwszoligowym gronie.
Członek zarządu klubu Marek Zdrahal w piątek telefonicznie zwolnił trenera Jarosława Skrobacza. Szkoleniowiec dziś jednak stawi się w klubie.
- Chciałbym otrzymać wszystko na piśmie - mówi Skrobacz. - Ktoś próbuje się wybielić, aby zamazać swą nieudolność w prowadzeniu klubu. Nikt nie chciał z nami rozmawiać, nikogo z działaczy nie było w klubie, nie zorganizowano wyjazdu do Szczecina. Wydzwaniano potem do piłkarzy w nocy, żeby jednak pojechali w sobotę rano busami. Przecież to jest żałosne! A tych wszystkich oszczerstw pod moim adresem ze strony pana Zdrahala tak nie zostawię (Zdrahal na łamach prasy mówił, że trener od początku rundy dołował drużynę i zrobił wszystko, żeby zespół nie pojechał na ligowy mecz z Pogonią - red.).
- To klub zdecydował, że nie pojechaliśmy do Szczecina. My chcieliśmy jechać i grać. Sto razy dzwoniłem do dyrektora, ale nie odbierał telefonu. Nie wiem, czy zagramy w sobotę z Dolcanem. W poniedziałek mamy trening, zobaczymy, co klub zdecyduje. My tu będziemy - zapowiada obrońca Odry Robert Caha na stronie internetowej mks-odra.tv.
- Umówiliśmy się w piątek z chłopakami, że kto chce ten przychodzi na zajęcia - dodaje trener Skrobacz, który przypomina o pewnej sytuacji: - 1,5-miesiąca temu złożyłem rezygnację i do tej pory nie otrzymałem na nią odpowiedzi od władz klubu. W kontraktach mamy zawarty punkt, że wszystkie tego typu sprawy są załatwiane w formie pisemnej, dlatego czekam teraz na pismo dotyczące mego zwolnienia.
Wiele wskazuje na to, że w sobotę Odra nie zagra na pożegnanie z I ligą, z Dolcanem Ząbki. W Wodzisławiu wyliczają problemy związane z poprzednimi meczami i na tej podstawie nie kryją, że sobotniego spotkania najpewniej nie będzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?