Jak jechać na wakacje, aby nie utknąć w korkach

Co gorsza, ominięcie większości głównych szlaków prowadzących do miejsc, w których zwykle spędzamy urlop, będzie niemożliwe. W wielu miejscach remonty toczą się równolegle na drogach prowadzących w tym samym kierunku.

Najgorzej jest na drogach łączących nasz region z centralną i północną Polską. W najgorszym stanie jest "gierkówka", rozpruta na długości 84 km - od Piotrkowa Trybunalskiego do granic woj. mazowieckiego - na której ruch odbywa się tylko dwoma pasami ruchu.

Wytypowaliśmy 7 głównych kierunków wakacyjnych wyjazdów i sprawdziliśmy, jakie utrudnienia czekają kierowców ruszających w każdą z tych stron. Przeanalizowaliśmy też, w których miejscach mimo wszystko warto poszukać objazdu.

Na koniec jeden wniosek: opuszczając granice regionu powinieneś pamiętać, że tylko u nas są dwie nowoczesne autostrady, kilka ekspresówek i stosunkowo niewiele, jak na polskie realia, miejskich dróg do remontu. Wszędzie indziej - aż do granic kraju - jest tylko gorzej.

Jak ze Śląska na wakacje jechać bez stania w korkach
Przed nami wakacyjne wyjazdy. Kierowcy mają dwa zmartwienia: ceny paliwa i wybór trasy. Na to pierwsze nie mamy wpływu. W przypadku trasy możemy poszukać alternatywnych dróg dojazdu, bądź wcześniej oswoić się z myślą, że stracimy trochę czasu w korkach, bo drogowcy nie zdążyli z ukończeniem remontu trasy. Sprawdziliśmy zatem, co nas czeka i jak najszybciej dojechać w najczęściej odwiedzane podczas wakacji regiony Polski i Europy.

1.NAD MORZE. Można narzekać na stan krajowej "jedynki", lecz atrakcyjnej alternatywy nie ma. Obierając drogę z Katowic przez Siewierz, Częstochowę, Łódź, Łęczycę, Włocławek i Toruń mamy do pokonania 537 km (najpierw trasą ekspresową S-86, a potem DK1), co zajmie nam ok. 8,5 godz. Po drodze czekają nas remontowe utrudnienia na odcinku 5 km obwodnicy Piotrkowa Trybunalskiego (prace potrwają do końca czerwca), na ok. 5 km trasy w Topoli Królewskiej, obok Łęczycy (do końca czerwca jest tam ruch wahadłowy) oraz na 1,2 km w rejonie Lubicza (utrudnienia przez całe wakacje). Kilka kilometrów można zaoszczędzić, omijając przeprawę przez Wisłę w Świeciu i obierając drogę przez Grudziądz.
NAJŚWIEŻSZE WIADOMOŚCI Z DRÓG WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO
2.NA MAZURY. Po pierwsze, proponujemy ominąć Warszawę. Po drugie, radzimy z Katowic kierować się na Łódź (czyli S-86 i dalej DK 1), a stamtąd DK nr 14 i 50 ruszyć na Łowicz, Płońsk (dziś remont na 18 km trasy, ale koniec ma być w najbliższy wtorek) i Ciechanów, a następnie DK 57 do Szczytna i drogą wojewódzką nr 600 do Mrągowa. Dalsza część podróży wiedzie DK 59 do Ryni i Giżycka (w rejonie Wola Muntowska-Mrągowo do przyszłej środy trwa remont nawierzchni). Na pokonanie całej, liczącej 543 km trasy, trzeba sobie zarezerwować ok. 8,5 godziny.

3.W BIESZCZADY. Z Katowic do Cisnej mamy 337 km. Najszybciej pokonamy je, jadąc autostradą A4 do Bochni (będziemy musieli zapłacić za przejazd odcinkiem Brzęczkowice- Balice, a w rejonie Bochni jest remont nawierzchni), a dalej trasą ekspresową E40 do Tarnowa (do poniedziałku utrudnienia w rejonie Machowa-Pilzno) i DK 73 do Jasła. Stamtąd DW 992 i DK 9 trzeba kierować się na Duklę, a dalej DW 897. Podróż zajmie nam ok. 5 godzin.

4.W TATRY. Mimo wszystko, pod Tatry najszybciej dojechać "zakopianką". Z Katowic do Krakowa autostradą A4 i dalej DK nr 7 i 47. 178 km przy sprzyjających warunkach można pokonać w nawet i w 2,5 godz. Z utrudnieniami trzeba się liczyć do 7 lipca w Mogilanach (500 m) i do końca czerwca w Myślenicach (700 m). Oba te miejsca można ominąć jadąc przez Suchą Beskidzką. Z autostrady trzeba zjechać w Chrzanowie na DK 28, a na "zakopiankę" wyjedziemy dopiero przed Rabką. Do przejechania będzie o kilka kilometrów mniej, choć czas (teoretycznie) będzie o ok. 20 minut dłuższy.

5.W BESKIDY. Alternatywą wobec zatłoczonej "wiślanki", czyli DK 81 (z Katowic do Wisły mamy tędy ok. 85 km) może być jazda krajową "jedynką" na Tychy i Bielsko-Białą, a potem zjechanie na "wiślankę" koło Skoczowa. Dokładamy ok. 5 km, ale podróż potrwa ok. 20 minut mniej. Inny wariant mogą przyjąć kierowcy z rejonu Gliwic i jechać do Żor autostradą A1, a tam wjechać na "wiślankę". Taka trasa ma ok. 85 km i zajmie ok. 1 godz. 40 minut.
NAJŚWIEŻSZE WIADOMOŚCI Z DRÓG WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO
6.NAD MORZE ŚRÓDZIEMNE. Z Katowic najszybciej dotrzemy do granicy jadąc DK nr 1 na Bielsko, a dalej ekspresową S1 do granicy. Dystans ok. 89 km zajmie nam ok. 1 godz. 20 minut. Z okolic Gliwic lepiej jechać autostradą A1 w stronę Żor, tam "podłączyć" się do "wiślanki", a w rejonie Pawłowic skręcić na drogę wojewódzką 938. Niespełna 71 km można pokonać w ok. 1 godz. 20 minut.

7.DO FRANCJI I NIEMIEC. Z Katowic aż do samego Zgorzelca zaprowadzi nas autostrada A4. Pokonanie przeszło 340 km potrwa ok. 3 godz. 30 minut. Uwaga na remonty dróg między Sośnicą a węzłem Kleszczów (prace na 300 m trwają do końca sierpnia), na wysokości zjazdów Brzezimierz i Krajków, oraz w rejonie Pietrzykowice-Bielany Wrocławskie (w tych przypadkach roboty mają trwać do końca czerwca).

Tą samą drogą najlepiej też jechać na Pomorze Zachodnie - po przekroczeniu niemieckiej granicy należy kierować się trasą E36, aż do jej połączenia z E 55 i dalej E 28. Wrócimy nią na teren Polski na przedmieściach Szczecina, a dalej do Świnoujścia zaprowadzi nas trasa ekspresowa E65. Pokonanie 775 km zajmie nam ok. 8 godz. (jazda polskimi drogami potrwa kilkadziesiąt minut dłużej).
NAJŚWIEŻSZE WIADOMOŚCI Z DRÓG WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO