Siostry na medal

Jest to pierwsze zwycięstwo tej pary w turnieju z cyklu World Tour. W finale Brazylijki pokonały Niemki Kartin Holtwick i Ilke Semmler 2:1. Trzecie miejsce wywalczyły Norweżki Nila Hakedal i Ingrid Torlen. Zwycięski duet zainkasował premie w wysokości 28 tysięcy dolarów i 600 punktów rankingowych.

Najlepsza polska para Katarzyna Urban i Joanna Wiatr, po dwóch zwycięstwach, sklasyfikowana została na miejscach 13-16 i zarobiła 3.900 dolarów. Druga nasza ekipa Magdalena Mi-choń-Szczytowicz zajęła miejsca 17-24, a startujące z dziką kartą Paulina Eska i Aleksandra Filip uplasowały się na miejscach 24-32.

- Najważniejsze, że mogłyśmy skonfrontować nasze umiejętności ze znacznie wyżej notowanymi rywalkami - przyznała Urban. - Szkoda, że skończyło się tylko na dwóch zwycięstwach
W sobotę wydarzeniem na piaszczystych boiskach kąpieliska Słupna był pojedynek dwóch brazylijskich par Marii Clary i Carol z zajmującymi drugie miejsce w rankingu Antonelli/Leäo. W drugim secie Maria Antonelli nagle osunęła się na piasek i musiało interweniować pogotowie. Zawodniczka spędziła trzy kwadranse w karetce, spotkanie zostało przerwane, a zwycięstwo przyznano siostrom Salgado.

Mecz o trzecie miejsce, podobnie jak finał, był niezwykle zacięty i o zwycięstwie decydował tie-break. W nim od początku przewaga należała do pary z Norwegi. Ostatni punkt, pięknym atakiem zdobyła Nila Hakedal. - Przed tygodniem w naszym kraju zdobyłyśmy srebrny medalu, teraz brązowy. Może za dwa tygodnie w Brazylii uda nam się zdobyć upragnione złoto - cieszyła się Norweżka Torlen.

Brazylijki w finale tylko w drugim secie pozwoliły sobie na moment dekoncentracji i rywalki skrzętnie to wykorzystały. W tie breaku prowadziły już 6:0 i nie dały sobie już wydrzeć zwycięstwa. Mecz trwał 56 minut. Najlepszą zawodniczką mysłowickiego turnieju wybrano Marię Clarę. Brazylijki po zejściu z podium szybko popędziły do szatni i nie znalazły czasu na rozmowę. - Musimy pędzić na lotnisko - tłumaczyły.

Bardziej rozmowne były Niemki. - To nasze największe osiągnięcie w historii występów w turniejach World Tour i na pewno przyjedziemy do Mysłowic za rok - zapewniła Sammler.