Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak zdobyć zamek w Olsztynie z kijami w ręce

Katarzyna Pachelska
Autorka tekstu szczęśliwa po zdobyciu piątej górki z rzędu
Autorka tekstu szczęśliwa po zdobyciu piątej górki z rzędu arc.
Ej, gdzie masz narty - takimi okrzykami reagują na nas, nordic walkingowców ci, którzy do chodzenia używają tylko swoich nóg.

Odpowiedź może być tylko jedna - sam spróbuj, a zobaczysz, że to nie tylko przyjemna forma ruchu, ale i świetny sposób na zdobywanie mniejszych i większych gór.
CZYTAJ O POMYSŁACH NA WAKACJE W SPECJALNYM SERWISIE SŁONECZNE STRONY
Takich jak ja jest coraz więcej i niektóre miejscowości wpadły na świetny pomysł, by nam ułatwić życie (i marsz) wyznaczając specjalne trasy nordic walking. Przetestowałam w ubiegłą niedzielę jedną z nich - w Olsztynie pod Częstochową, na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej.

Ścieżka ma w sumie 9 kilometrów, zaczyna się tuż obok zamku (uwaga, wstęp na teren ruin kosztuje 3,5 zł dla osoby dorosłej). Na początku trudno trafić i podążać ścieżką, ale później białych tabliczek wyznaczających trasę jest już więcej i nie ma mowy, by z niej zboczyć.

Znaczna większość ścieżki biegnie w lesie, co jest zbawienne, gdy słońce grzeje jak szalone. Trzeba tylko uważać na kałuże (niektóre przybierają formę małych rozlewisk) i przygotować się na marsz po piaszczystym podłożu. Zahaczając o parę górek (z kijami wchodzi się na nie wyjątkowo szybko, a na górze można odpocząć delektując się widokami), docieramy pod same ruiny średniowiecznego zamczyska i podziwiamy turystki gramolące się tam w szpilkach.

**ZACHĘCAMY WAS DO PODSYŁANIA SWOICH POMYSŁÓW NA CIEKAWE SPĘDZENIE WOLNEGO CZASU W CZASIE WAKACJI. PISZCIE NA

[email protected]

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!