Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Riedlowa aleja róż

Jolanta Pierończyk
Któregoś dnia rzucę to wszystko /I wyjdę rano niby po chleb/ Wtedy na pewno poczuję się lepiej/ Zostawię za sobą ten zafajdany świat/ Napełnię olejem pustą głowę/ I wrócę tam, na aleję pełną róż... - tak kiedyś śpiewał Rysiek Riedel, niezapomniany, legendarny już lider zespołu Dżem.

Piosenka miała tytuł "Mała aleja róż". Niebawem ulica o takiej nazwie pojawi się w Tychach, mieście, w którym muzyk spędził większą część swojego 38-letniego życia.

Riedel ma w Tychach, niestety, tyle samo przeciwników, co zwolenników. Głosy tych pierwszych podniosły się w zeszłym roku, kiedy wydział geodezji UM po raz pierwszy zaproponował nazwę, która w jego przekonaniu brzmiała bardzo sympatycznie i niekoniecznie budziła skojarzenie z kontrowersyjnym wokalistą, bo ta piosenka do najbardziej znanych nie należy. Nie zaprotestowali natomiast mieszkańcy nowego osiedla w okolicach parku Północnego, radni też nie mieli nic przeciwko temu i już w przyszłym tygodniu zostaną zamówione tablice z nazwą.

- Wcale nie zamierzamy ograniczać się do tej jednej nazwy zaczerpniętej z dorobku Riedla - zapewnia Alicja Kulka, naczelnik wydziału geodezji Urzędu Miasta. - Może coś się w nim jeszcze znajdzie. Nie wykluczamy jednak zaproponowania samego Riedla na patrona którejś z ulic. Miasto się rozbudowuje. Może gdzieś się dla niego znajdzie miejsce.

Urząd natomiast nieśmiało przymierza się do postawienia mu pomnika. Miałby stanąć na osiedlu F, na którym Riedlowie mieszkali. W przyszłym roku minie 15 lat od śmierci Ryszarda Riedla.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!