Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląska godka padła ofiarą brutalnej walki o wyborców i pieniądze?

Aldona Minorczyk-Cichy
W tej kadencji posłom zabraknie czasu, by uchwalić przepisy dotyczące języka śląskiego
W tej kadencji posłom zabraknie czasu, by uchwalić przepisy dotyczące języka śląskiego Mikołaj Suchan
Dlaczego w tej kadencji śląski nie zostanie uznany za język regionalny? Zdaniem Ruchu Autonomii Śląskiej to wina Mniejszości Niemieckiej i zarazem początek ostrej kampanii wyborczej.

Otrzymaliśmy list, jaki w tej sprawie wystosował Piotr Długosz, autonomista z Opola. Zarzuca Mniejszości, że jej liderzy prześcigają się z polskimi nacjonalistami w udowodnianiu Ślązakom, że nie mają prawa do swojej narodowości i języka.

Jako przykład podaje słowa Krzysztofa Warzechy z Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców. Na posiedzeniu Komisji Mniejszości Narodowych stwierdził on, że kodyfikacja może gwarze zaszkodzić, doprowadzi do jej unifikacji. Warzecha nie jest jednak wyjątkiem. Podobne obawy ma Dietmar Brehmer, szef Niemieckiej Wspólnoty Roboczej "Pojednanie i Przyszłość".

Przeczytaj list w obronie ślonskiej godki
- Ze śląskiego usuwane są germanizmy. Przez to przestaje być autentyczny. Mniejszość niemiecka obawia się marginalizacji. Ta "śląska fala", m.in. działania RAŚ, wkraczają w to, co nas Niemców dotyczy - podkreśla Brehmer.

Niezadowolony z wciągania gwary i kultury śląskiej w politykę jest poseł PO Marek Plura: - Mnie to się nie podoba. Nie można ze śląszczyzny robić chłopca do bicia - mówi Marek Plura, poseł PO.

Walczy o język śląski i jest świadomy, że w tej kadencji tę walkę przegrał. Jutro nad zmianami pracować będzie sejmowa komisja, ale zabraknie czasu, by przepisy uchwalić. Tę możliwość zablokował poseł PiS Marek Ast. Jego zdaniem zmiany wymagają dodatkowych opinii. Co to oznacza? W przyszłej kadencji prace trzeba będzie zacząć od nowa.

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Ścigają się z nacjonalistami?

Piotr Długosz, Ruch Autonomii Śląska z Opola:

Mniejszość Niemiecka nie rozumie koncepcji uznania śląskiego za język regionalny. Do tego dochodzą jej obawy o utratę części pieniędzy z budżetu. Z rozmów z rachmistrzami, którzy przeprowadzali Spis Powszechny i naszego rozeznania sprawy wynika, że wiele osób, które do tej pory deklarowały narodowość niemiecką - wybierają obecnie trzecią drogę i mówią - "jesteśmy Ślązakami". To Mniejszość Niemiecka odbiera jako zagrożenie. Część liderów Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców ściga się z polskimi nacjonalistami w udowodnianiu Ślązakom, że nie mają prawa do swojej narodowości i swojego języka. Radzę pamiętać o tym, kiedy Mniejszość za kilka tygodni zacznie walczyć o głosy wyborców.

Nie wiemy, o co jest ta awantura

Ryszard Galla, poseł Mniejszości Niemieckiej, wiceprzewodniczący Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych:

Obecna próba uznania śląskiego za język regionalny to droga na skróty. Nie jestem językoznawcą, ale czuję, że trzeba nad tą spraw jeszcze poważnie popracować, uporządkować ją. Bo inaczej będziemy mieli pasztet, z którym nie wiadomo co zrobić. Pamiętamy doświadczenia z językiem kaszubskim. Tam rodzice i dziadkowie mówią dzieciom, że to czego uczą się w szkole - to nie ten sam język, jakim mówi starsze pokolenie. Nie chcę byśmy i my wpadli w pułapkę. Wiele jeszcze pracy jest do wykonania. Nie wiemy o co tak naprawdę jest ta awantura wywoływana przez pana Długosza. Zdania są podzielone, więc trzeba dalej pracować.

W jaki sposób kwestia j. śląskiego może być wykorzystywana w kampanii wyborczej?

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Śląska godka padła ofiarą brutalnej walki o wyborców i pieniądze? - Dziennik Zachodni