Radni powiatowi zaskarżą werdykt wojewody

Przypomnijmy, że pod koniec czerwca br. radni przyjęli uchwałę zatwierdzającą statut, który wprowadza nowy system zarządzania oddziałami szpitala. Ogranicza on wpływ środowisk pielęgniarskich i lekarskich na działalność placówki i podejmowanie niektórych decyzji. Nowe przepisy dotyczą głównie wymiany stanowisk ordynatorów na lekarzy koordynatorów i pielęgniarek oddziałowych na pielęgniarki koordynujące.

Według nowego statutu, inaczej odbywa się obsadzanie tych stanowisk. O tym, kto będzie kierował pracą oddziału decyduje konkurs ogłaszany przez dyrektora zakładu. Ordynatorów i pielęgniarki oddziałowe wybiera komisja. Do tej pory w komisji dyrektor szpitala miał jeden głos, a decyzję podejmowali większością głosów reprezentanci izb lekarskich czy pielęgniarskich.

Wojewoda śląski nie zgodził się, by statut pozostawić w nowym brzmieniu. Unieważnił punkty zakładające inny niż do tej pory system kierowania oddziałami.

- Nadal jednak z twórcami nowego statutu uważamy, że mamy rację. Taki właśnie system wprowadzono na przykład w szpitalu w Suchej Beskidzkiej i wojewoda małopolski nie uchylił statutu. Nie możemy sobie pozwolić, żeby traktowano nas niepoważnie - tłumaczy Zygmunt Satława, prawnik Starostwa Powiatowego w Żywcu.

Przysłane z Urzędu Wojewódzkiego rozstrzygnięcie jest - zdaniem żywieckich prawników - niewłaściwe. Nie odwołuje się bowiem do konkretnych przepisów, z którymi nowy statut miałby być niezgodny.
- Przecież musimy wiedzieć, który przepis został naruszony. Poza tym zostaliśmy pozbawieni możliwości złożenia jakichkolwiek wyjaśnień. Nikt nas nie spytał, dlaczego powstał taki statut, a nie inny - kontynuuje Zygmunt Satława.

Twórcy nowego statutu podkreślają, że podczas jego tworzenia posiłkowali się opiniami ekspertów.