Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jasna Góra przyciąga jak magnes. Polak katolik musi tam w sierpniu być

Katarzyna Żyszkiewicz
4 tys. osób wzięło udział w tegorocznej  66.  Pielgrzymce Rybnickiej. To jedna z najliczniejszych i najstarszych pielgrzymek w regionie; od sześciu lat nosi także miano Pielgrzymki Archidiecezji Katowickiej. Pątnicy szli w tym roku pod hasłem "Z Maryją trwamy w Bogu". Pokonali  pieszo 115 kilometrów
4 tys. osób wzięło udział w tegorocznej 66. Pielgrzymce Rybnickiej. To jedna z najliczniejszych i najstarszych pielgrzymek w regionie; od sześciu lat nosi także miano Pielgrzymki Archidiecezji Katowickiej. Pątnicy szli w tym roku pod hasłem "Z Maryją trwamy w Bogu". Pokonali pieszo 115 kilometrów Aleksander Król
W pobożnym wędrowaniu do częstochowskiego sanktuarium nie przeszkodziły pątnikom ani zabory, ani okupacja hitlerowska, ani nawet rządzący w Polsce komuniści. Pisze o tym Katarzyna Żyszkiewicz

Zabory, powstania, wojny, okupacja, komunizm - nic nie zmusiło polskich pielgrzymów do przerwania tradycji wędrowania w sierpniu na Jasną Górę, mimo niejednokrotnie dramatycznych wydarzeń. W 1792 roku na odcinku trasy z Woli Mokrzeskiej do Krasic wojska zaborcze wymordowały wszystkich uczestników warszawskiej pielgrzymki na Jasną Górę.

W miejscu tym do dziś pątnicy zatrzymują się przy zbiorowej mogile ofiar. Także podczas okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej do Częstochowy wyruszały pielgrzymki, choć miały nieoficjalny charakter.

W NIEDZIELĘ NA JASNĄ GÓRĘ DOTARŁO 27 TYS. PIELGRZYMÓW

Warto przypomnieć, że tradycja pielgrzymowania nie jest domeną polskich wiernych, ani nawet Kościoła katolickiego. Wędrowanie do ośrodków kultu jest zjawiskiem niemalże tak starym jak historia świata i występuje w bardzo wielu religiach. Jak ujął to Antoni Jackowski, pielgrzymki można uważać za jeden z najstarszych przejawów ludzkich wędrówek, wynikających z motywów pozaekonomicznych.

Już Budda dał swoim wyznawcom cztery święte miejsca: Lumbini, Sarnath, Bodhgaya i Kushinagar. Tę formę wyrażania religijności znano również w kulturach starożytnego Egiptu, Grecji czy Rzymu. W religii muzułmańskiej pielgrzymowanie ma nawet charakter obowiązkowy. Hadż, wędrówkę do Mekki, miejsca urodzenia Mahometa, każdy muzułmanin powinien odbyć przynajmniej raz w życiu. Religia chrześcijańska tradycję pielgrzymowania przejęła od żydów.

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Pierwowzorem pątnika jest Abraham, który wyruszył z Ur do wskazanej mu przez Boga ziemi obiecanej. Stary Testament opisuje także 40-dniową wędrówkę Izraelitów po wyjściu z niewoli egipskiej. Wśród wielu świętych miejsc, do których udawali się żydzi, najważniejszym była Jerozolima. Podobnie jak w przypadku hadżu pielgrzymka ta także była obowiązkowa dla wszystkich dorosłych Izraelitów płci męskiej, w którą za życia wyruszył także Jezus Chrystus.

W NIEDZIELĘ NA JASNĄ GÓRĘ DOTARŁO 27 TYS. PIELGRZYMÓW

W chrześcijańskiej tradycji pielgrzymkowej, sięgającej I wieku, Jerozolima również jest miejscem bardzo ważnym, choć mniejsze znaczenie mają już zwyczaje starotestamentowe. W II wieku z powodu rzymskich represji wędrówki do Ziemi Świętej ustały, by powrócić znów w IV stuleciu, po uznaniu przez cesarza Teodozjusza religii chrześcijańskiej za państwową.

W pierwszych trzech wiekach pielgrzymowanie nie stanowiło jednak kultycznego wyrazu chrześcijaństwa, ponieważ z obawy przed skażeniem praktykami hebrajskimi i pogańskimi Kościół odnosił się do nich z pewną rezerwą. Jednakże w tym właśnie okresie narodził się zwyczaj wędrówek do grobów męczenników Piotra i Pawła w Rzymie czy św. Marcina z Tours w Galii. Ruch pielgrzymkowy bardzo silnie rozwinął się w średniowieczu, głównie między XI a XIII w., czego powodem było podporządkowanie ludzkiego życia religii.

Właśnie z myślą o średniowieczu Goethe napisał: "Europa zrodziła się w pielgrzymce, a jej ojczystym językiem jest chrześcijaństwo".

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Obecnie, choć nie w takim stopniu jak średniowieczne, podróże do miejsc świętych są nadal zjawiskiem powszechnym. Mimo sekularyzujących tendencji zaobserwować można gwałtowny rozwój migracji pielgrzymkowych. Szacuje się, że w pielgrzymkach uczestniczy obecnie około kilkuset milionów osób rocznie, z czego blisko 200 milionów to chrześcijanie. Dla porównania pielgrzymi muzułmańscy stanowią 25 proc. ogółu (ponad 10 milionów), z czego ok. 5 milionów przyciąga Mekka. Do najważniejszych chrześcijańskich ośrodków kultu należą m.in. Rzym i Guadalupe (każde po 12 milionów osób), San Giovanni Rotondo (7 milionów), Lourdes (6 milionów), Fatima (5 milionów), Santiago de Compostela (ponad 200 tysięcy) oraz Jasna Góra, religijna stolica Polski.

W światowej migracji pielgrzymkowej Polska odgrywa znaczną rolę, a tradycję ruchów pątniczych w naszym kraju niewątpliwie nazwać można fenomenem. Sięga ona bowiem początków naszej państwowości, a zaczęła się wraz z pielgrzymką Ottona III do grobu św. Wojciecha w Gnieźnie w roku 1000. Przez kilka pierwszych stuleci pielgrzymowanie było w Polsce kwestią indywidualną, a zorganizowane ruchy pątnicze powstawać zaczęły dopiero w XVII wieku, gdy kraj nasz nękany był przez zaborców.

W NIEDZIELĘ NA JASNĄ GÓRĘ DOTARŁO 27 TYS. PIELGRZYMÓW

Ogromne znaczenie, jakiego dla Polaków nabrały pielgrzymki, wiąże się niewątpliwie z historią naszego kraju. To one w okresach niewoli kształtowały polską tożsamość narodową, były symbolem wiary nie tylko w sensie religijnym. Wędrówka do miejsc świętych stanowiła w pewnym sensie manifestację wytrwałości Polaków i nadziei na rychłe odzyskanie wolności, oczywiście za wstawiennictwem Matki Bożej i świętych. Szczególne znaczenie od zawsze miały pielgrzymki piesze, jeszcze w poprzednim stuleciu były istotnym czynnikiem integracji społecznej. W czasie wspólnej podróży wytwarzało się poczucie wspólnoty zarówno religijnej, jak i narodowej.

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Odwiedzając kolejne miasta, miasteczka i wsie, odkrywano lokalne obyczaje, poznawano nowe środowiska.

Zmiany społeczne i polityczne nie wpłynęły na tradycję pielgrzymkową w sposób negatywny. Przeciwnie, w ostatnich latach obserwujemy znaczny przyrost liczby pątników. W latach 80. ubiegłego wieku już co 15. Polak brał udział w wędrówkach do krajowych i zagranicznych sanktuariów, a duży wpływ na to miał pontyfikat papieża rodaka Jana Pawła II i powstanie Solidarności. Obecnie w migracji pielgrzymkowej w Polsce bierze udział 7 milionów osób rocznie, co stanowi 15 proc. naszego społeczeństwa.

W NIEDZIELĘ NA JASNĄ GÓRĘ DOTARŁO 27 TYS. PIELGRZYMÓW

Przeważająca część wyrusza w drogę do Częstochowy (4-5 milionów). Do najsłynniejszych i najczęściej odwiedzanych ośrodków kultu należą również Kraków-Łagiewniki i Kalwaria Zebrzydowska, które co roku odwiedza ok. 2 milionów wiernych. Jak dowodzą badania socjologiczne, ruch pątniczy jest bardzo ważnym elementem polskiej pobożności. Zdecydowana większość ludzi chodzących systematycznie do kościoła przynajmniej raz wzięła udział w pieszej pielgrzymce do jednego z sanktuariów.

W tym miesiącu jak co roku rzesze pątników z całego kraju zmierzać będą na Jasną Górę. Dlaczego? Powodów, dla których udajemy się w pielgrzymkę, jest wiele, i - co ciekawe - nie zawsze są to pobudki czysto religijne. Wśród pochłoniętych modlitwą spotkać można i takich, dla których jest to po prostu obóz wędrowny, ciekawa forma spędzenia czasu. Mimo wszystko jednak nie sposób nie przyznać, że wędrówka na jasnogórskie wzgórze jest kwintesencją polskiego katolicyzmu.

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Jasna Góra przyciąga jak magnes. Polak katolik musi tam w sierpniu być - Dziennik Zachodni