Ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma, więc prezesom i skarbnikom już skacze tętno na myśl o nadchodzących wyborach parlamentarnych, tym bardziej, że część obecnych samorządowców marzy o wygodniejszych stołkach w Sejmie i Senacie.
SPECJALNY SERWIS WYBORCZY - SPRAWDŹ KANDYDATÓW
Premier Donald Tusk z pewnością nie traktuje poważnie zapowiedzi, że jego rząd obalą kibole, bo akurat świadomość obywatelska tego środowiska jest zbyt mała na taki zamach stanu, ale PO i tak pewnie tu i ówdzie podmucha na zimne. Zresztą sporo wskazuje na to, że gra się już zaczęła. Chyba, że to jedynie zbieg okoliczności, że miasto Bytom właśnie kupiło za dwa miliony złotych akcje Polonii, w sytuacji, gdy wokół magistratu walą się kamienice i zaczyna problem ze znalezieniem mieszkań dla pechowców, którym przyszło w nich mieszkać.
Co ciekawe, w publicznej kasie wcześniej nie znaleziono środków na budowę stadionu, który służyłby właśnie pro publico bono, a teraz wykłada się je na klub, mający dwanaście milionów złotych długów i naiwnie wierzący, że wierzyciele zgodzą się, by spłacono ich nie gotówką, a akcjami.
Trudno uciec od skojarzeń z GKS-em Katowice, który gmina ratowała w ostatnim czasie dwukrotnie wielomilionowymi zastrzykami i wszystko wskazuje na to, że wkrótce przeżyjemy deja vu, bo wszyscy pracownicy klubu od czterech miesięcy nie otrzymują pensji i innego niż miejskie koła ratunkowego znów nie widać.
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?