- To jedna z hipotez - potwierdza Jacek Pytel, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.
Dyżurny KMP przyjął zgłoszenie o palących się autach o godz. 2.40. - Na miejsce pojechali wywiadowcy, w ślad za nimi strażacy. Ogień udało się ugasić, a auta nie spłonęły całkiem. Sprawców już nie było - opowiada podkomisarz Pytel.
Właściciele pojazdów szacują straty w s umie na 90 tys. zł. Mundurowi szukają sprawców. - Prosimy też o kontakt świadków podpalenia - apeluje rzecznik policji.
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?