- Trzydziestoletni mężczyzna dręczył młodszą od siebie o kilka lat kobietę - mówi prokurator Romuald Basiński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Jemu wydawało się, że są parą. Dla kobiety był jednak tylko znajomym. Ale nie dawał za wygraną. Spędzał godziny pod jej oknem, chodził za nią krok w krok.
Kobieta nie mogła pozbyć się natręta. Wreszcie złożyła doniesienie w prokuraturze, że jest dręczona. Sprawa podpada pod stalking i namolny adorator ma już postawione zarzuty. Grozi mu do 3 lat więzienia.
Jest ścigany za dręczenie po 6 czerwca br., bo za wcześniejszy okres nie można mu postawić zarzutów - nie było wtedy odpowiedniego paragrafu.
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?