O podpisaniu listu intencyjnego w tej sprawie poinformowała w środę rzeczniczka tyskiego magistratu, Ewa Grudniok.
Jak mówi wiceprezydent Tychów Michał Gramatyka, zmiana granic z Kobiórem to temat, nad którym obydwa samorządy pracują od dłuższego czasu. Tychy dążą do zmiany granicy, bo potrzebują nowych terenów wokół Jeziora Paprocańskiego.
- Plany modernizacji Paprocan zakładają stworzenie alejek spacerowych za budynkiem Zrembu, jednak działki tam położone administracyjnie przynależą Kobiórowi. Z kolei Kobiór dąży do wyprostowania granicy w rejonie Starej Piły, czyli najbardziej na południe wysuniętego obszaru naszego miasta - powiedział zastępca prezydenta.
Zgodnie z listem intencyjnym, Tychy mają otrzymać cześć terenu na osiedlu Z-1 i w dzielnicy Cielmice (rejon ulic Jedności i Jankowickiej), a Kobiór kilka działek w okolicach ulicy Bielskiej i Gostynki.
Do rzeczywistej zmiany granic nie wystarczy jednak porozumienie prezydenta Tychów i wójta Kobióra, potrzeba jeszcze zgody radnych. Potem sprawa musi trafić do Wojewody Śląskiego, ale i tak ostateczną decyzję podejmie premier, który w sprawie zmiany granic wyda rozporządzenie. PAP
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?