Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aptekarze straszą buntem. Czy wykupimy recepty?

Agata Pustułka
Czy dojdzie do protestu aptekarzy?
Czy dojdzie do protestu aptekarzy? Arkadiusz Gola
Izby Aptekarskie organizują masowy bunt farmaceutów przeciwko rozporządzeniu ministerstwa zdrowia w sprawie nowych umów pomiędzy aptekami i NFZ na realizację recept. Przygotowywany jest wzór zobowiązania jaki mieliby solidarnie podpisywać właściciele aptek, którzy boją się dyktatu Funduszu.

- Zaproponowane przepisy zapewniają urzędnikom NFZ praktycznie władzę absolutną - stwierdził Grzegorz Kucharewicz, prezes Naczelnej Izby Aptekarskiej. Jego zdaniem apteki mogą zostać ekonomicznie zniszczone poprzez system sankcji finansowych. Farmaceuci, którzy walczą, by przepisy nie weszły w życie ostrzegają, że nie będą podpisywać z NFZ umów i nie będą sprzedawać leków refundowanych. Co to oznacza dla pacjentów?

Jeśli resort nie zmieni zapisów rozporządzenia, a aptekarze się nie ugną to po 1 stycznia 2012 roku możemy wyjść z apteki z kwitkiem, bo aptekarze umówią się, że leków refundowanych, czyli tych do których zakupu dopłaca Fundusz, sprzedawać nie będą. (Dzięki refundacji pacjenci płacą mniej za medykamenty. Np. chorzy na cukrzycę nie kupują insuliny za 150 zł, ale z 3 zł. 20 gr.)

Bezsporny pozostaje fakt, że wydatki NFZ na leki refundowane rosną (w skali województwa to ponad miliard rocznie!), ale według aptekarzy Fundusz szuka oszczędności tylko kosztem aptek, a nie lekarzy nieprzepisowo wypełniających recepty. Fundusz magluje apteki podczas kontroli i nie chce płacić za leki uznając, że receptę zrealizowano niezgodnie z prawem. Tylko w zeszłym roku apteki miały oddać 11 mln złotych. Skontrolowanych lekarzy NFZ "skubnął" na 7,6 mln zł. (ale sprawdzono recepty wystawiane tylko przez część lekarzy).

- Protest to nasza szansa, by zablokować plany ministerstwa zdrowia, ale innym, lepszym dla wszystkich wyjściem byłoby przyjęcie projektu rozporządzenia przygotowanego przez prawnika Śląskiej Izby Krystiana Szulca, który zamiast dyktatu wprowadza dialog - mówi dr Stanisław Piechula, prezes Śląskiej Izby Aptekarskiej.

Ministerstwo zdrowia zapewnia, że prace nad rozporządzeniem trwają. Aptekarze mają w zanadrzu wniosek do Trybunału Konstytucyjnego i zaskarżenie rozporządzenia.

Nowa ustawa refundacyjna, która ma obowiązywać od 1 stycznia wprowadza urzędowe, sztywne ceny i marże na leki refundowane, co ma wyeliminować leki za grosz lub złotówkę.

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Aptekarze straszą buntem. Czy wykupimy recepty? - Dziennik Zachodni