Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W podstawówkach będą uczyć dzieci, jak nie łamać prawa

Katarzyna Domagała
Zamieszczenie w internecie upokarzających treści o kolegach jest łamaniem prawa
Zamieszczenie w internecie upokarzających treści o kolegach jest łamaniem prawa Mateusz Trzuskowski
W pierwszych sześciu miesiącach 2011 roku policja odnotowała w szkołach podstawowych w stosunkach między uczniami 4366 naruszeń prawa. W całym zeszłym roku było ich mniej, bo 3724. Te alarmujące dane mogą wynikać m.in. z nieznajomości prawa wśród dzieci i młodzieży.

By ograniczyć liczbę przestępstw wśród młodych ludzi, wczoraj w naszym regionie ruszyła kampania "Bezpieczeństwo w szkole dzięki edukacji prawnej". W województwie śląskim weźmie w niej udział ok. 25 tys. dzieci w wieku 6-12 lat, dyrektorzy szkół oraz rodzice. Jej celem jest uchronienie dzieci przed niebezpiecznymi zachowaniami, które mogą je doprowadzić przed sąd. Ambasadorką kampanii została znana z popularnego programu telewizyjnego sędzia Anna Maria Wesołowska. Już dzisiaj spotka się z uczniami w Bielsku-Białej.

SĘDZIA ANNA MARIA WESOŁOWSKA AMBASADOREM KAMPANII BEZPIECZEŃSTWA W SZKOLE

- Młodzi ludzie doskonale wiedzą, co to jest przemoc - mówi Wojciech Wyrozumski, prawnik, który będzie uczył dzieci przepisów prawa. - Znają ją z telewizji czy gier komputerowych. Jednak w większości nie zdają sobie sprawy, jak szybko można stać się przestępcą.

Kampania ma pokazać uczniom, jak rozpoznać przestępstwo, jak reagować na krzywdę, gdzie zgłaszać się w chwili, kiedy prawo zostanie złamane, a także pokazywać zachowania zgodne z obowiązującymi przepisami. Bo wystarczy np. zamieścić w internecie upokarzający filmik, którego bohaterem jest kolega ze szkoły lub zastraszyć go zmuszając do oddania pieniędzy. A w obu tych przypadkach łamane jest prawo.

CZYTAJ O AKCJI SZKOŁA BEZ PRZEMOCY

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dzieci zatraciły granicę między dobrem a złem. Trzeba to zmienić

Rozmowa z sędzią Anną Marią Wesołowską, ambasadorką kampanii "Bezpieczeństwo w szkole dzięki edukacji prawnej"

Statystyki policyjne są przerażające. Uczniowie coraz częściej łamią prawo.
Dzieci z każdej strony otoczone są drastycznymi informacjami, nie ma w nich szacunku do drugiej osoby. To zaczęło się już kilkanaście lat temu. Na sali rozpraw zaczęli pojawiać się coraz młodsi ludzie. Szkoła skupiła się na edukowaniu dzieci, zaczęło brakować w niej wychowywania młodych ludzi. Granica między dobrem a złem zaczęła się zacierać. Wtedy postanowiłam walczyć o wprowadzenie w szkołach lekcji z edukacji prawnej.

CZYTAJ O AKCJI SZKOŁA BEZ PRZEMOCY

Jak na sali rozpraw reagują rodzice, kiedy dowody potwierdzają, że ich dziecko złamało prawo?
Różnie. Jedni płaczą, drudzy nie dopuszczają do siebie takiej myśli. Jednak kiedy dziecko trafi na salę sądową, jest już zbyt późno. Trzeba rozmawiać z nim wcześniej. Pamiętam sytuację, kiedy chłopiec zakuty w kajdanki wykrzykiwał z pretensjami do swojej mamy: - Czemu mnie nie ostrzegłaś, czemu nie powiedziałaś, że tak nie wolno. - Mówiłam synu nieraz, tylko ty nie słuchałeś, trzaskałeś drzwiami - odpowiedziała matka. - To trzeba było mówić tak długo, żeby do mnie dotarło - powiedział syn.

SĘDZIA ANNA MARIA WESOŁOWSKA AMBASADOREM KAMPANII BEZPIECZEŃSTWA W SZKOLE

Jak zatem chronić dzieci przed niebezpieczeństwami?
Młodzi ludzie często nie zdają sobie sprawy z tego, co jest przestępstwem. Trzeba ich tego nauczyć. Nieraz kradzież telefonu tłumaczą prosto: kiedy ja byłem w szkole ukradli mi telefon, nikt na to nie reagował, to sądziłem, że to norma, a nie przestępstwo.

Co sądzisz o wzroście liczby naruszeń prawa w stosunkach między dziećmi?

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!