18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Katowicach-Ochojcu lekarze wydłużają kości [ZDJĘCIA]

Agata Pustułka
Prof. Damian Kusz (z prawej) i dr Piotr Wojciechowski oraz ich pacjenci Iwona, Marcin i Aneta
Prof. Damian Kusz (z prawej) i dr Piotr Wojciechowski oraz ich pacjenci Iwona, Marcin i Aneta Arkadiusz Ławrywianiec
W Górnośląskim Centrum Medycznym lekarze wydłużają kości nawet o 11 cm. Najmłodsze operowane dzieci mają po sześć lat. Najstarsi - 21 lat.

Wakacje 2006 roku. Początek sierpnia. Okolice Wielunia. W idącą poboczem drogi Iwonę Przydacz z prędkością 100 km na godzinę wjeżdża samochód. Przebieg wypadku zna z opowiadań najbliższych. Wpadła na zderzak, przeleciała 50 metrów. To cud, że żyje. To cud, że chodzi. Była w śpiączce, dwa razy wydawało się, że organizm nie wytrzyma. - A dałam radę - mówi Iwona.

NAJLEPSI LEKARZE I NAJLEPSZE KLINIKI SĄ NA ŚLĄSKU. ZOBACZCIE SAMI

Aneta Sztajglik jako noworodek przeszła zapalenie gronkowcem. Do niedawna bała się wychodzić z domu, a pójście do szkoły była dla niej koszmarem.

- Wskutek choroby miałam krótszą rękę i nogę. Na podwórku przezywali mnie pomyłką genetyczną, byłam popychana, obrażana, całkowicie załamana. Nie mogłam zakładać bluzki na ramiączkach - mówi Anetka.

Obie dziewczyny mają teraz po 21 lat, kończą długie leczenie. Dzięki lekarzom z Górnośląskiego Centrum Medycznego w Katowicach-Ochojcu odzyskały chęć do życia. A wszystko za sprawą kilku centymetrów...

- Nasze pacjentki miały wydłużone kończyny za pomocą specjalnych gwoździ śródszpikowych - wyjaśnia prof. Damian Kusz, kierownik Katedry i Kliniki Ortopedii i Traumatologii Narządu Ruchu Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach-Ochojcu. Do kliniki zwykle trafiają pacjenci, u których nierówność kończyn to efekt wad wrodzonych, wypadków komunikacyjnych, a także skutek schorzeń zapalanych. Rekord kliniki to noga wydłużona o 11 centymetrów.

U Anety noga i ręka "urosły" po kilka centymetrów, a Iwona (8 cm) dzięki specjalistom z katowickiego szpitala nie jest przykuta do łóżka. - Miałam sepsę, martwicę, groziła mi amputacja prawej nogi, a teraz chodzę i chociaż nie mogę biegać, grać jak dawniej w siatkówkę, to odzyskałam radość życia - twierdzi Iwona.

- Kość rośnie jeden milimetr dziennie - wyjaśnia dr Piotr Wojciechowski, który operował dziewczyny.
Na szpitalnym korytarzu spotykamy idącego o kulach Marcina. Jego noga jest już dłuższa o 2,5 centymetra! - Jest super - mówi chłopak.

Najmłodsze operowane w klinice dzieci mają po sześć lat. Rehabilitacja wymaga współpracy z lekarzem dlatego u młodszych pacjentów zabieg nie jest wskazany. Do kliniki zgłaszają się też osoby, które chcą zwiększyć swój wzrost w celach estetycznych. - Oczywiście takich zabiegów nie wykonujemy - mówi prof. Kusz.

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!