Nie tylko nic nie widać, ale wieczorami jest też niebezpiecznie. Skąd takie zamieszanie? Ktoś uszkodził zewnętrzny kabel zasilający oświetlenie. Na razie w kilku punktach pojawiły się małe lampy, zasilane prądem z agregatu prądotwórczego. - Chcemy przepiąć zasilanie tymczasowe z innego miejsca, najpóźniej w sobotę oświetlenie powinno już działać normalnie - tłumaczy Lucyna Stępniewska z dąbrowskiego Urzędu Miejskiego.
By problem się nie powtarzał, miasto planuje wykonanie nowego przyłącza energetycznego z zasilaniem rezerwowym.
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?