Uważacie, że to Wasz egzamin na prawo jazdy był horrorem? I tak jesteście szczęściarzami. Od lutego czeka na egzaminowanych prawdziwa gehenna już na etapie teoretycznym. Co gorsza nie da się już przed nią uciec, bo niemal każdy, kto zacznie w październiku kurs już trafi na zmienione zasady.
Zdania szkół jazdy na temat nowych przepisów są podzielone. Według Zbigniewa Popławskiego, instruktora i właściciela autoszkoły oraz wiceprezesa Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Ośrodków Szkolenia Kierowców, teraz testy są tak źle sformułowane, że nieraz nie wiadomo, co ich autor miał na myśli.
- W końcu powstanie nowoczesna baza pytań. Kursant ma zobaczyć animację sytuacji na drodze i będzie musiał w czasie realnym na nią zareagować - mówi Popławski.
Ale to nie wszystko. Jeśli jakimś cudem kursant przejdzie przez sito egzaminów, przez dwa lata będzie pod specjalnym nadzorem. Musi się pilnować by nie popełnić w tym czasie wykroczenia. Jeśli mu się to nie uda, w myśl zasady do trzech razy sztuka, straci prawko i będzie musiał zdawać egzaminy od początku.
Na egzaminie teoretycznym na prawo jazdy pojawią się klipy wideo, kursanci będą reagować w czasie rzeczywistym na sytuację na drodze. Zostanie także zwiększona baza pytań egzaminacyjnych do 3 tysięcy.
Więcej o zmianach przeczytasz we wtorkowym wydaniu Dziennika Zachodniego
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?