Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bielsko-Biała: Parki 300 m od bloków

Łukasz Klimaniec
Bezładna i szaleńcza zabudowa Bielska-Białej powoduje zanikanie w mieście najcenniejszych terenów zielonych - uważa radna Grażyna Staniszewska. I proponuje, by wypracować regułę lokalizacji na terenie miasta ogólnie dostępnych parków, skwerów i zieleńców ustanawiając np. zasadę, że żaden mieszkaniec nie może mieć do zielonego terenu dalej, niż... 300 metrów.

- Ludzie muszą mieć blisko takie miejsce, gdzie po pracy mogą odpocząć wśród zieleni lub pobawić się z dziećmi w plenerze - argumentuje.

Dodaje, że coraz więcej osób wyprowadza się z Bielska-Białej szukając na wsi spokoju i zieleni. Miasto na tej migracji traci, dlatego trzeba reagować. Radna proponuje publiczną debatę na ten temat. Podsuwa też pomysł ulg podatkowych jako rekompensatę dla ograniczenia zabudowy.

Pomysł bliskiego dostępu do zieleńców w Bielsku-Białej jest dobry, ale może okazać się trudny do zrealizowania.

- W ścisłym centrum mogą z tym być kłopoty. Do takiego tematu trzeba się dobrze przygotować - przyznaje Ewa Grabska-Gawęda, zastępca naczelnika Wydziału Urbanistyki i Architektury bielskiego Ratusza.

Na terenie Bielska-Białej przeważa zabudowa jednorodzinna, która zieleń ma w granicach działki. Nie ma obowiązku posiadania rezerwy terenu typu klomb czy skwer. W przypadku zabudowy wielorodzinnej już przy projektowaniu pojawia się obowiązek zabezpieczenia terenów zielonych. Ale inwestorzy różnie traktują ten obowiązek. Bywa, że po uzyskaniu pozwolenia na budowę oraz zakończeniu inwestycji w miejscu trawnika decydują się zrobić np. parking.

Grażyna Staniszewska zgadza się, że nie wszędzie jest możliwe zrobienie zielonych terenów, ale konieczność ich utworzenia powinna być zasadą. - Niech ludzie mają nawet i 400 metrów do tych terenów. Ważne, by te miejsca były w zasięgu - uważa.

W Bielsku-Białej dużą popularnością spacerowiczów cieszą się Cygański Las, bielskie Błonia i bulwary straceńskie.
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Taki pomysł to krok w dobrą stronę

Jacek Zachara, prezes Stowarzyszenia Olszówka
Bielsko-Biała szczyci się tym, że jest położone przy górach, obok lasów. Ale te miejsca zielone są na obrzeżach miasta, a nie na osiedlach, gdzie jest na nie ogromne zapotrzebowanie. Sami chcieliśmy w ramach wspólnot mieszkaniowych na terenie miejskim zrobić plac zabaw i boisko, sfinansować to z własnych środków i wkomponować plac zabaw w teren zieleni. Nie dostaliśmy jednak od miasta odpowiedzi.

Jeśli będzie pozwolenie, by na terenach miejskich tworzyć coś podobnego, pojawi się więcej takich miejsc. Takie po-mysły to kierunek w dobrą stronę. Ludzie pracują, uczą się, a po pracy chcą wrócić i odpocząć. A jak nie mają gdzie wyjść koło domu, czy bloku, to siedzą przed komputerem czy telewizorem.

Jerzy Bizoń, inicjator parku Smoczy Jar
Tereny zielone są potrzebne mieszkańcom blokowisk. Miasto to jeden beton, terenów zielonych jest mało. Chcąc tworzyć enklawy zieleni winno się zacząć od konsultacji z mieszkańcami: gdzie i jak taki teren ma zostać zagospodarowany?
Warto mieszkańców w miarę możliwości włączyć do swego rodzaju "pracy społecznej" przy zagospodarowaniu takich terenów. Może być oddolna inicjatywa, by np. zrobić "skalniak", zasadzić kwiaty. Wtedy każdy będzie czuł się współgospodarzem tego miejsca, co zapewne zapobiegnie aktom dewastacji. Mówię to na przykładzie Smoczego Jaru.

Zielone miejsca można wykorzystać też np. dla rozwoju rekreacji tworząc boiska do badmintona. Można też rozpowszechniać kulturę i wiedzę. W Smoczym Jarze był pomysł punktu audio, w którym można byłoby posłuchać ciekawych prelekcji.

Gdzie lubisz wypoczywać w Bielsku-Białej? W parku? W centrum handlowym? Komentuj

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Bielsko-Biała: Parki 300 m od bloków - Dziennik Zachodni