- O śmierci jaworznianki zawiadomił jej syn, który znalazł ciało matki na podłodze w jednym z pomieszczeń w jej domu. Próbował dodzwonić się do niej poprzedniego dnia. Bezskutecznie - mówi Tomasz Obarski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie.
Z nieoficjalnych informacji wiemy, że zmarłą jest dawna naczelniczka Urzędu Skarbowego w Jaworznie.
Na miejscu tragedii cały dzień spędzili policjanci, którzy badają sprawę. Trwają też przesłuchania ewentualnych sprawców, czyli młodych mężczyzn, na których padają podejrzenia. Policjanci twierdzą bowiem, że najprawdopodobniej doszło do morderstwa. 73-latka miała obrażenia głowy.
- Możliwe, że przed śmiercią została dotkliwie pobita - dodaje Obarski. Do tragedii mogło dość między godz. 19 w czwartek, a godz. 8 rano w piątek. Rodzina zmarłej musi również ocenić, czy doszło do kradzieży.
- To najbardziej prawdopodobny motyw zbrodni. Jednak określić, czy coś zginęło, będzie bardzo trudno. Od dawna kobieta mieszkała sama - mówi policjant.
Na miejscu zjawiło się dwóch prokuratorów. Zapowiedziano sekcję zwłok.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?