Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

List do DZ: Testowałam Koleje Śląskie. Wprawiły mnie w zdumienie

Redakcja
arc.
Działające od niedawna nasze regionalne Koleje Śląskie wprawiły mnie w zdumienie. Jechałam z Będzina do Opola - z przesiadką w Gliwicach. Musiałam kupić dwa bilety - najpierw w Będzinie na Koleje Śląskie, potem w Gliwicach na Przewozy Regionalne.

Wracałam tą samą trasą i z tymi samymi przewoźnikami - w Opolu kupiłam od razu jeden bilet na całą trasę. Dlaczego jadąc z Będzina trzeba kupić dwa? Dalej: w stronę Opola zapłaciłam więcej niż w stronę Gliwic. Dlaczego? Wreszcie: przy kupnie biletu na Koleje Śląskie wydano mi także paragon fiskalny. A przecież bilet jest zarówno dowodem zakupu, jak i opłacenia podatku, wyszczególnia również podatek VAT. Nigdzie przy zakupie biletu nie wydaje się paragonu fiskalnego - dzieje się tak tylko przy zakupie przejazdu Kolejami Śląskimi. Dlaczego?

BS
Alicja Michalska, Będzin
Nasz adres: "Dziennik Zachodni" Media Centrum, ul. Baczyńskiego 25a, 41-203 Sosnowiec
[email protected]

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: List do DZ: Testowałam Koleje Śląskie. Wprawiły mnie w zdumienie - Dziennik Zachodni