Gdy dogasały ogniska, zapalone w Ujsołach podczas kolejnego Tygodnia Kultury Beskidzkiej, i opustoszała estrada, przy stole wciąż siedział Chińczyk. Samiuteńki. Tak mu się spodobało góralskie granie, a może i góralskie dziewczyny, że nie zauważył, kiedy jego zespół odjechał do hotelu. To jeszcze nic. Gdy zespół z Rumunii jechał na TKB, zgubił po drodze muzyka. W czasie postoju w Czechosłowacji nikt nie zauważył, że skrzypek został w koniczynie. Bez dokumentów i pieniędzy.
Tydzień Kultury Beskidzkiej to szczęśliwa impreza. Gdyby nie to szczęście, pewnie też by przepadła pod biurkiem jakiegoś urzędnika. A tak od 52 lat wymyka się spod ich kontroli. Jest jak rozpędzona lokomotywa bez maszynisty. Dyszy i sapie, ale nie pozwoli się zatrzymać. Impetu powoli jednak zaczyna brakować. Milkną zespoły folklorystyczne, a sztuka ludowa przestaje być potrzebna. Mimo to TKB wciąż ma ogromny i niewykorzystany potencjał. Ma wielu sojuszników, ale brakuje menedżera, ludzi z pasją, którzy uczyniliby w Beskidach prawdziwe święto gór i górali. Baza już jest. Dzięki TKB wyrosły piękne amfiteatry w Wiśle, Szczyrku, Żywcu.
*Wybieramy Dziewczynę Lata 2015 ZGŁOŚ SIĘ i ZAGŁOSUJ NA KANDYDATKĘ
*Burza na Śląsku i Zagłębiu. Skutki nawałnic są potworne ZDJĘCIA + WIDEO
*Przepis na leczo SPRAWDZONY I NAJSZYBSZY
*Ceny żywności mamy najniższe w Europie SPRAWDŹ PORÓWNANIE
*Katowice stają się centrum IT w Polsce. Ile można zarobić?
*Zoo w Chorzowie od kuchni. Tego nie zobaczysz w czasie zwiedzania ZDJĘCIA I WIDEO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?